Wpis z mikrobloga

@oficer-prowadzacy: trudno powiedzieć z całą pewnością - mi to wygląda jakby wjechał w jakiś betonowy murek (ale skąd ta dziura na masce?). Felgi mają uszkodzenia krawężnikowe. Może być uszkodzona sama rama i naruszona geometria - jeśli przejechał się po czymś betonowym, a wtedy to już koszty idą w dziesiątki tysięcy. Plus taki, że motor znajduje się z tyłu. Jeśli uszkodzone są same felgi, plastiki i chłodnice to jest to okazja

@
@oficer-prowadzacy: felgi takie do r8 za ok 3 tys za szt, maska ok 2 tys (używana) zderzak z błotnikami ok 5-6 tys. To tak mniej więcej jak patrzyłem po częściach ale nie w aso oczywiście. Do tego robocizna. W środku chyba też chłodnica jest uszkodzona z tego co pisali, a to nie jest tania rzecz i pewnie z 5 tys na to trzeba liczyć. Ale oferta ciekawa.
@oficer-prowadzacy: ja to bym powiedział nawet że 40k zderzak, błotnik, maska, chłodnica i jej cały osprzęt nie wiem czy belka w tym modelu występuje, weź to wszystko polakieruj, odpowiednie cieniowanie lakieru, niewykluczone że geometria naruszona. Felgi przy tym wszystkim to drobny wydatek. Bez szczegółowych oględzin i kalkulacji z audatex można gdybać. Są to na tyle rzadkie auta, że w grę wchodzą raczej tylko nowe, oryginalne części. Można szukać części po rozbtkach
@SpalaczBenzyny:
Dlatego mówiłem że jeśli jedynie sam przód jest uszkodzony, bo nie wykluczam że coś tam się przetarło również po podwoziu xD
Trzeba by było obejrzeć auto na żywo.

@SNUPPi:
Jak już mówiłem - nie chodzi mi o naprawę do stanu fabrycznego, tylko żeby jeździło.
A z tym cieniowaniem lakieru to ewidentna przesada - auto jest czarne to można je pomalować nawet najtańszym akrylem z marketu, a i tak praktycznie