Wpis z mikrobloga

Mam taką jedną osobę, która bardzo długo była w moim życiu. Poznaliśmy się w bardzo nietypowy sposób..bo na kurniku. Na tym kurniku gdzie się gra w literaki i kalambury. To były wakacje, sobota, środek nocy...oboje weszliśmy na ten sam pokój i robiliśmy sobie #heheszki ...to było tak niesamowite, ze rozumieliśmy się od razu, jakbyśmy czytali sobie w myślach. Później on napisał do mnie wiadomość prywatną i tak się zaczęło. Rozmawialiśmy godzinami, na gg i przez telefon. Ale potrafiliśmy też siedzieć na skajpie i po prostu milczeć albo słuchać muzyki. Nigdy wcześniej nie poznałam kogoś takiego..ani później w sumie też. To była wyjątkowa znajomość, nietypowa i intensywna (nie chodzi o seksy) ale...nasze drogi się rozeszły...wyjechał na studia do Frankfurtu. Teraz praktycznie nie mamy ze sobą kontaktu...tylko telefon typu "co tam?" raz na kilka miesięcy. Wydaje mi się, ze przegapiłam "ten" moment...On chciał się ze mną wiele razy spotkać ale ja wtedy miałam strasznie dużo kompleksów i bałam się, ze mu się nie spodobam i to wszystko się skończy( ͡° ʖ̯ ͡°) Zobaczyliśmy się dopiero po 3 latach internetowej znajomości. Ale i z mojej strony i z jego to była już tylko przyjaźń bo wiedzieliśmy, ze i tak to się nie uda na taką odległość...z resztą za dużo czasu chyba minęło.

Mam alkoholiczno-nostaligiczny nastrój i wzięło mnie na wspomnienia i porządkowanie relacji z ludźmi( ͡° ʖ̯ ͡°)
#oswiadczenie #feels #zwiazki #wspomnienia #nostalgia #przegryw #smutnazaba #itaktousune
  • 54
@navyblue: źle na to patrzysz - to co Ci się przytrafia nie jest przypadkiem, bo do tego doprowadziłaś podejmując określone decyzje, myśląc o czymś (działa prawo przyciągania) itd. Ja wierzę zawsze, że "tak miało być" i wyciągam z tych wydarzeń jakąś naukę :)

Masz wolną wolę - decydujesz czy pójdziesz w lewo, w prawo czy schodami na górę, to wszystko są Twoje decyzje i wpływają na to, co znajdziesz na końcu,
@navyblue: to tak nie działa ;) Nam, ludziom, wydaje się, że jeśli coś "tak miało być" to stoi za tym jakiś większy plan, a tak po prostu działa sobie wszechświat i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Choćby prawo przyciągania ;) Wszystko co nam się przytrafia jest konsekwencją naszych działań i różne wydarzenia i ludzie których spotykamy są wskazówką do tego, co chcemy osiągnąć. Taki drogowskaz :P
@navyblue: Wiesz, to przykre. Ale nie możesz wszystkiego brać na siebie. Każdy popełnia błędy większe czy mniejsze, ale trzeba iść z tym pod prąd. Wiem, że to tylko takie moje internetowe pieprzenie, ale przynajmniej już wiesz jaki błąd popełniłaś i jak się przed tym bronić. Uszy do góry, a wspomnienia z nim i tak pozostaną :)
@navyblue: @whiteglove: @tehSpirit: Powiem wam, że od Grecji przez Pascala do filozofów z wykopu nikt tego do końca nie ogarnął ( ͡° ͜ʖ ͡°) Prawda jest taka, że ludzie wierzący w "tak miało być" (Boga, przyciąganie, Ci od jogi i trzeciego oka) mają w życiu łatwiej, bo każdą porażkę potrafią przekuć w sukces i szukają z niej lekcji. Druga strona wierząca w przypadki z reguły
@navyblue: ja to rozumiem, tylko zwróć uwagę, że każdy z nas posiada jakieś kompleksy i on również takie miał. Już nie chodzi o samą wagę. Przecież on na początku Cię nie widział, oceniał Cię wyłącznie po literkach, polubił Cię za pisanie, a nie jak wyglądałaś. Wiele razy zdarzyło mi się, że poznałem w necie bardzo sympatyczne dziewczyny, które miały podobne kompleksy i w niczym to nie przeszkadzało, bo przecież poznaliśmy się
@patrykgit: nie wiem jak w przypadku ludzi wierzących w różne religie, ale jeśli chodzi o prawo przyciągania to jest wręcz odwrotnie - ciągle się ma rozkminy, co spowodowało że stało się to i to, ostatnio zdarzyło mi się coś niezwykłego, jaką lekcję mam z tego wyciągnąć, taki dzisiaj piękny dzień, mam się nim po prostu cieszyć czy korzystać z dobrego humoru (energii) i skoncentrować się na realizacji swoich planów? Bo skoro
@navyblue: myslisz ze ta wiez byla wyjatkowa ? masz takie prawo, ale nie mysl, ze nie ma na swiecie ludzi, ktorzy lepiej są dopasowani do ciebie, ktorzy lepiej cie beda "czytac". Skoro przegapilas tamtą szanse zacznij sobie stwarzac okazje na nowe szanse :)
@patrykgit: Tak po pierwsze to to nie był randomowy facet tylko ktoś kto stał się bardzo bliską mi osobą. A po drugie to zwyczajnie moja analityczna natura bierze górę. Ja nie wierzę w "tak miało być" tylko w "tak było". Czytałam kiedyś książkę "kosmiczny projekt" o samoporządkowaniu się wszechświata, tam wszystko tylko pozornie jest chaotyczne a tak naprawdę wszystko ma swoje miejsce i cel. W naszym życiu jest podobnie ale my
@whiteglove: Mam promila we krwi, pięć dni pracowałem. Mózg mnie rozbolał jak to przeczytałem ( ͡° ͜ʖ ͡°) #takbylo @whiteglove ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ale ok. Po prostu nie myślisz. Myślenie to zło w tym przypadku. Idziesz z prądem. "tak miało być" bardzo mocno łączy się z intuicją, a wtedy człowiek nie myśli tylko wie co ma wybrać,a raczej z jakim nurtem poplynąć.