Wpis z mikrobloga

@Antyperspirant: ahahaha mam niebieskiego w swojej #pracbaza patola toxic tragic i #!$%@? o wszystkim co w rodzinie to nie zginie, jeśli u Ciebie ten sam typ co u mnie, to to niewyuczalne jest w swoim nietakcie,
ja mam zawsze zapasowe sluchawki w torebce

https://www.youtube.com/watch?v=YRLw55eGMn8 - polecam


Pobierz aloszkaniechbedzie - @Antyperspirant: ahahaha mam niebieskiego w swojej #pracbaza pat...
źródło: comment_HZHv3SD6n0Y1kKvmH8v8fZhUcYWyUDb2.jpg
@jurny_juhas: Powiedzialem jej parę razy, ze opowieści o jej synku mnie nie interesują, to przestała

...opowiadać je mnie. Teraz opowiada to lasce siedzącej za nią, ale siedzimy niedaleko więc chcąc nie chcąc tez to słyszę. Dlatego, przy mieszkaniu raczej efekt bedzie podobny ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Antyperspirant: to nie masz tak źle, że przestała, jak zwróciłeś uwagę

nasza gwiazda niebieska nie rozumie próśb dosadnych, czy w grzecznym czy w żartobliwym, czy czasem w stanowczym tonie
wiem gurwa, o której jego zona wraca, gdzie kiedy jedzie, w co synek grał, jakie lekcje ma zadane, z kim się gurwa bawił na podwórku, czego nie zjadł, a co wypił, co u jego mamy słychać, jak się czuje pies jego rodziców,
@aloszkaniechbedzie: Teraz lajt, ale jak jeszcze jej koleżanka pracowala z nami to byl #!$%@? dramat. Balem się, ze ogłuchnę przez nie, bo codziennie 8h słuchałem muzyki tak glosno, aby zagluszyc ich #!$%@? o ślubach, dzieciach i odchudzaniu. Ja rozumiem, ze mogą rozmawiać na tematy, które mnie nie interesują. Ale jakby tematem byly nowości w synthwavie, to ileż mozna męczyć ten sam wątek ja #!$%@?
@sw3ar: z Warszawy :E


@Antyperspirant
kumulacja to jest dramat, oj tak
też miałam wcześniej jego koleżaneczke do spółki w pokoju, oboje dzwonili do swoich współmałżonków x razy dziennie i pieścili się rzygając tęczą do słuchawki przy wszystkich "cieść kochanie pipipi" #mindblown as fuck
za starą kompankę toxic guya przyszła równa dziewoja, i razem hejtujemy naszego #!$%@? przesyłając sobie dobre nuty na yt przez skajpaja ( ͡º ͜ʖ͡º
@Antyperspirant: o jak mnie drażni zdrabnianie, kotecki, dziubasiunie, misiunie #!$%@? muje #!$%@? mogliby się nauczyć mówić jak ludzie. I jeszcze ten ton jak do małego dziecka. Raz kumpel już dostał placka za gadanie przez telefon w ten sposób. Przy mnie już się powstrzymuje.