Wpis z mikrobloga

@Jurga09: Też to mam, ale to w sumie głupie i nielogiczne uczucie :P Wynika z bardzo pierwotnego łaknienia otrzymywania sygnałów akceptacji z otoczenia. Z tego samego powodu przejmujemy się tym, co negatywnego myślą o nas obcy ludzie.
  • Odpowiedz
@Jurga09: Za kierownicą auta wobec rowerzystów i pieszych jestem gentelmenem, a będąc rowerzystą lub pieszym staram się zawczasu ocenić sytuację, przepuszczam np w sytuacji kiedy za przejściem jest skrzyżowanie z zielonym światłem itp.
I zawsze, kiedy spotkam równie uprzejmego kierowcę czy pieszego, wykonuję jakiś miły gest, uśmiecham się. Z wzajemnością. To miłe dla wszystkich.
  • Odpowiedz