Wpis z mikrobloga

Pytanie odnośnie #ubuntu 16.04 Ściągnąłem i mysle, zainstaluje. Odpalam instalator, dochodzę do wyboru rodzaju instalacji. Czyli usunięcie wszystkiego co mam i instalacja na czysto, albo ręczne tworzenie partycji. Przeszedłem do ręcznego tworzenia. Jednak coś mi nie grało bo nie pokazywała mi partycji którą specjalnie stworzyłem pod linuxa. Cofnalem do wyboru i zresetowalem, w celu przejścia do Windowsa i usunięcia stworzonej partycji i zestawienia wolnego miejsca. Jakie było moje zdziwienie gdy windwos nie chciał się uruchomić. Tzn. Pykal myslnik i tyle. Włączyłem jeszcze raz instalator ubuntu i wydaje mi się, że straciłem wszystkie partycje z dysku i wszystkie dane. Pokazuje mi po prostu jedna partycje o wielkości (500GB) i tyle. Ktoś się z tym spotkał? Straciłem wszystkie dane które miałem na dysku?
#linux #januszelinuxa
  • 33
Są ikonki. Jest ikonka dysk ale tam są tylko linuxowe rzeczy z tego co widze. Chyba, że to jest w jakimś specjalnym folderze
@svsh: Dobra, poczytaj o odzyskaniu partycji z testdiska. Jeśli nie będziesz się bawił dyskiem, są największe szanse, że przetrwają (rób to z tego trybu Live)
@fervi: wyskoczyło okienko Rodzaj instalacji. Pierwsza opcja to była usuwanie wszystkiego i instalacja ubuntu, a druga to ręczne wybranie partycji. Wybrałem tą drugą, przeszedłem dalej (nie pokazał się żaden komunikat). I tutaj miałem pokazane partycje, to jest dokładnie to, co dałem w zdjęciu wyżej. Z tym, że wcześniej były tam rozdzielone partycje, a teraz nie ma. Cofnalem z tego co jest na zdjęciu wyżej.
@svsh: wygląda na to że została tylko partycja boot z windowsa 7 a druga partycja lvm o wielkości prawie całego dysku także windowsowe partycje poszły się #!$%@?ć musiałeś się do tego mocno przyczynić ale jak to odwrócić to niestety nie wiem
@RARvolt: ale wlasnie dlaczego to zrobił, skoro nie przeskoczylem żadnego komunikatu, ani nie przeszedłem dalej, niż opisałem wyżej?
@cabis: przy wyborze opcji Użycie innego rozwiązania, nie pokazuje się żaden komunikat, po prostu przechodzi dalej do wyboru partycji