Wpis z mikrobloga

Mirki zastanawiam się nad emigracją do UK i zbieram różne info i doszło do coś co mnie przeraziło... To prawda że Polacy w Londynie nie wynajmują mieszkań czy pokoi tylko łóżka w pokoju? Słyszałem, że potrafią jedno łóżko we dwójkę wynajmować i śpią na zmianę jak jeden w pracy to drugi śpi i odwrotnie, a jak ta sama zmiana to dwóch ziomków śpi razem w tym jednym wynajmowanym łóżku. To tak wygląda ten przepych i bogactwo na emigracji? bo jak tak to pierdziele, zostaję w Polsce i żyję jak człowiek w swoim M, a nie jak podczłowiek albo zwierze.
#uk #emigracja #praca #przegryw #coolstory
  • 48
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@secol: Jak się nie umieją ogarnąć to tak robią. Bardziej ogarnięci śpią 8 godzin, więc we trzech się na jedno łóżko składają. Masz 8h w jednej robocie, 8h w drugiej i 8h snu.
  • Odpowiedz
@secol: prawda. ja mam kumpla co się że znajomymi w jednej wodzie w wannie kąpią żeby landlord im mniej za wodę liczył. najczysciejszy kapie się pierwszy a potem reszta. oczywiście nie codziennie.

chociaż zaczyna mówić że to trochę obrzydliwe jak koleżanka ma okres więc debatują czy w czasie okresu nie wywalić jej całkiem z kąpieli b
  • Odpowiedz
@secol:
Tak sie tutaj żyje ;)
Ja biore prysznic raz na tydzień, a telefon ładuje w pracy, jezeli chodzi o jedzenie to jest taki ryż w puszce za 17 pensow, ma ok 550 kalorii, ogrzewania nie włączamy, tylko po prostu przytulam sie z kolegą z którym razem wynajmujemy łóżko.
  • Odpowiedz
@secol: Rozumiem ze jestes profesjonalista w waskim fachu i masz swiatowe portfolio skoro celujesz na start do Londynu. Zarabiajac powyzej £35k -45k na rok bedziesz zyl wygodnie ale bez przepychu. Jak chcesz byc magazynierem to jedz na Polnoc i daruj sobie Londyn. Dostaniesz po ogonie i sie rozczarujesz.
  • Odpowiedz
@secol: jest dokladnie tak jak piszesz, ja wynajmuje lozko ale doplacam 30£ miesiecznie do wlasnej poduszki. Kupe robie tylko w pracy, na sikanie wychodze przed dom na trawnik zeby wody nie zuzywac. Tak jak pisali wyzej, wszyscy jemy z jednego talerza ale poniewaz trzeba czekac na swoja kolej zastanawiamy sie z domownikami czy nie zainwestowac w koryto. A i zapomnialem, papier toaletowy wynosze z pracy, jak chcesz jakies porady to
  • Odpowiedz
@secol: nie, to nie prawda xD nie wiem co za ludzie tak robią jak opisujesz ale moi bliscy pracują tam od kilku lat, ja pracowałam kilka miesięcy w wakacje i nigdy sie z czyms takim nie spotkałam.
  • Odpowiedz
@messek: nie troluję, pytał się mnie znajomy jak tam zamierzam mieszkać i właśnie mówił, że Londyn najgorszy wybór bo trzeba wynająć miejsce w łóżku żeby starczyło pensji na życie.
  • Odpowiedz
@secol: k---a stary ja kiedys przeczytalem w gazecie ze bezdomni polacy polowali na labedzie w parku.... po tym juz mnie nic nie zdziwi, wiec to najprawdopodobniej prawda. Kiedys byl taki joke - Zawalilo sie lozko pietrowe zginelo 10 polakow
  • Odpowiedz
To prawda że Polacy w Londynie nie wynajmują mieszkań czy pokoi tylko łóżka w pokoju? Słyszałem, że potrafią jedno łóżko we dwójkę wynajmować i śpią na zmianę jak jeden w pracy to drugi śpi i odwrotnie, a jak ta sama zmiana to dwóch ziomków śpi razem w tym jednym wynajmowanym łóżku.


@secol: Nawet jeśli to prawda to co Cię to obchodzi? Nikt Ci nie każe tak robić.
  • Odpowiedz