Wpis z mikrobloga

Kto choć raz miał stawiane bańki ten plusuje!
Moja ciotka lvl 66 po 2 tygodniach "zdychania" na jakieś wiosenne przeziębienie, poprosiła mnie, żebym postawił jej bańki. Od lat tego nie robiłem, ale doświadczenie zdobyte na rodzinie mam niemałe :)
Drogie Mirki - życzę Wam zdrowia!
Nie dajcie się nagonkom marketingowym i liście zakupów na lekarskiej recepcie! Nie niszczcie organizmu nadmiarem chemii przy byle infekcji, a już na pewno unikajcie antybiotyków, gdy nie są konieczne.
#zdrowie #medycyna i trochę ##!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
WooSan - Kto choć raz miał stawiane bańki ten plusuje!
Moja ciotka lvl 66 po 2 tygod...

źródło: comment_UMq7XLQHulDxxIbipto96mgyJFg1mBzu.jpg

Pobierz
  • 220
@krasecz: W takim razie wybacz, być może w gąszczu mirków i wobec chęci forsowania własnego zdania niepotrzebnie się #!$%@?łem. Czasem mi się zdarzy.

@RobotKuchenny9000: Miałem na myśli retorykę na zasadzie "działa i już, bo tak słyszałem" oraz "to lepsze niż faszerowanie się prochami".

@WooSan: Pisząc o nie dawaniu się nagonce i ignorowaniu lekarskich recept dałeś do zrozumienia, że bańki są lepszym wyjściem niż współczesna farmakologia, a to przecież nieprawda.
@krasecz: zlituj się i powiedz, że trolujesz.
@FrankUnderwood: już nie w takie rzeczy ludzie wierzyli, ale na szczęście nowoczesna medycyna odchodzi od takich rzeczy. Znajdzie się jeden z drugim doktor, co będzie zachwalał homeopatie czy inne szaratanstwa. Nie ma badań, zostają tylko legendy.
@Username wstawił najciekawsze rzeczy w tym wątku a ma tak mało plusów w porównaniu do innych, gdzie tu sprawiedliwość... Reszta to kłótnie w stylu "Ja mam rację. - A nie bo ja mam rację".
Póki co z tych badań nie wynika nic jednoznacznie, poza stwierdzeniem "Stawianie baniek może łagodzić ból pleców, ale wymagane są dalsze badania", więc ja bym sobie tego ponownie nie dał postawić. No ale jak byłem mały to wierzyłem
@Elaviart:
Nagonka jest faktem - nie widzę powodu, by się jej poddawać.
Marketing leków czasami jest bliższy mnie zarzucanemu wyżej guślarstwu niż faktycznej medycynie, bo dochodzi czynnik komercyjny, który wszystko spłaszcza.

Nigdzie nie sugerowałem ignorowania recept - wręcz zaraz we wpisie stwierdziłem:

unikajcie antybiotyków, gdy nie są konieczne

co sugeruje także istnienie sytuacji, gdy konieczne są.

farmakologia jest znacznie skuteczniejsza w leczeniu schorzeń niż takie "metody" jak stawianie baniek


o ile
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@boguchstein: historia pokazuje przykłady odejścia od stosowania czegoś przez naukę czy wręcz negoeania, po czym nowsze badania wskazywały że był to kardynalny błąd. Nie jestem lekarzem, nie wiem i nie mam podstaw by twierdzić czy banki są lub czy nie są skuteczne, ale znam parę przypadków którym pomogły, zarówno znam lekarza który to zalecił i wiem że jest to dość popularne, to co innego niż bioenergoterapeuta który wytrzęsa się nad chorym.
@ladzik: urban(wiocha) legend. Ktoś mi mówił nie wiem kto ale logika w tym jest. Banki naciagajac skore (próżnia) powodują wymuszenie na systemie immunologicznym produkcję dodatkowych białych krwinek. Więcej krwinek więksZą armią zwalczająca wirusy. Profit
@WooSan: Pisząc o "nagonce" masz na myśli reklamowanie, które oglądają dorośli, świadomi ludzie, którzy łykają to bezkrytycznie? Chyba nie nazwałbym klasycznego podatku od głupoty od razu "nagonką". Nie jest winą przedsiębiorcy, że stara się jak najlepiej rozreklamować swój produkt.
@krasecz: Patrzę na te badania i czas Twoich odpowiedzi. Widać że to że ktoś coś znalazł ci wystarczyło. Nie przeczytałeś ich, nie sprawdziłeś źródeł. Weź się już nie ośmieszaj wyszedłeś już tyle razu w tej dyskusji na idiotę, że naprawdę ciężko pisać tobie coś innego niż inwektywy, bo i tak nic więcej nie zrozumiesz bo reprezentujesz naprawdę najniższy poziom dyskusji (choćby z tymi badaniami się tak ośmieszyłeś, nawet nie raczyłeś ich