Aktywne Wpisy
![Cancermoon](https://wykop.pl/cdn/c0834752/b6e967c6292d604028df6721263b7d8fada7458861282be81c91112674b927e9,q60.png)
Cancermoon +127
To było piękne uczucie do teraz je odczuwam
![Cancermoon - To było piękne uczucie do teraz je odczuwam](https://wykop.pl/cdn/c3201142/bff9faa7bb42310b9c9deea3bc35a625d887bfa2f3b2003751ceca1dc1d697e7,w150.jpg)
![WonszWykopowy](https://wykop.pl/cdn/c0834752/b6953c8ca190c7f49240d45e6462c32194940e75aa1d303dc8f52ff1a41e4ea1,q60.png)
Przechodzę przez sytuacje z powodu których nie jeden się zabił. Nawet znam przypadek.
Płaczę albo wale w podłoge z bezsilności. Od matki jedyne co słyszę to tylko "życie to ci dopiero dokopie", albo że wcześniej nie przypuszczała że "jestem aż takim gównem."
To że to nie jest zdrowe ani normalne to wiem. Ale czy Wasze też takie są? Pytam poważnie. Na ile toksyczność rodziców jest w powszechna na tagu #przegryw, a
Płaczę albo wale w podłoge z bezsilności. Od matki jedyne co słyszę to tylko "życie to ci dopiero dokopie", albo że wcześniej nie przypuszczała że "jestem aż takim gównem."
To że to nie jest zdrowe ani normalne to wiem. Ale czy Wasze też takie są? Pytam poważnie. Na ile toksyczność rodziców jest w powszechna na tagu #przegryw, a
Nie chce mi się walczyć o 3 zł, ale postawa tej baby - "proszę sprawdzać towar przed zakupem czy nie jest zepsuty" - doprowadziła do tego, że zgłosiłam sprawę do sanepidu. Czuję dobrze człowiek, może ktoś inny uniknie zatrucia albo wyrzucenia pieniędzy w błoto ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#czujedobrzeczlowiek #gruszkastyle #sanepid
Słuchaj, umówmy się, prowadzenie spożywczaka to nie loty w kosmos. Pierwsze miesiące mogą być różne,
To zareagowałaś.
@vvivo: tu nie chodzi o sałatkę za 3 zł, ale o podejście - jak można powiedzieć klientowi, ze sam ma sobie patrzeć, czy towar jest świeży. przecież to jej obowiązek, nie mój. przepisy nakładają na sklep obowiązek dbania o świeżość towaru, a nie na klienta. to mnie najbardziej zbulwersowało - podejście.
super pomysł bulwo
Miałam podobnie (sklep osiedlowy, znamy się itd). Towar wymieniany od ręki (czy też zwrócona kasa) bez żadnego zająknięcia, o przeprosinach nie mówiąc. Od razu inna atmosfera.
@pollyanna: normalnie zrobila to o co poroposiliby Cie w markecie- o pokazanie paragonu.
I dwa: w markecie (mimo tego ze maja tam cala armie wyladowywalczy towaru na polki) rowniez znajdziesz mnostwo produktow po terminie waznosci, wiec dobrze Ci doradzila z tym ze powinnas sprowadzic towar przed wsadeniem go do koszyka.
Kiedys w Kerfurze byla promocja w stylu, ze jesli znajdziesz na polce