Wpis z mikrobloga

Czołem mirki

tldr; W ten weekend wystawiałem swoją grę na Pyrkonie i chcę się podzielić wrażeniami! Mirki z #gamedev mogą być zainteresowane :)

O tym że na Pyrkonie będą w ogóle pokazywane gry indie dowiedziałem się z jednej z grup game devowych na fb. Wysłanie maila nic nie kosztuje a z informacji wynikało że budka na evencie też będzie za darmo! Długo się nie zastanawiałem ( ͡º ͜ʖ͡º), wysłałem maila gdzie trzeba i po jakimś czasie dostałem maila z informacją że nasza gra pasuje i zaczęliśmy ustalać szczegóły.

Jako że mam samochód a nasz zespół liczy 3 osoby to mieliśmy jeszcze miejsce dla 2 osób, jedną z nich został @jasiek13 który też się wystawiał ze swoją grą. Jechaliśmy z Warszawy, a wyjechaliśmy o 6 żeby się wyrobić do Poznania i zdążyć na spokojnie ozdobić stoisko i się rozstawić. Podróż jednak zakończyła się dosyć szybko bo po 10 minutach silnik w samochodzie miał zamiar wyskoczyć spod maski i musieliśmy go holować do domu. Trzeba było na szybko wymyślić jak inaczej się dostać do Poznania w trybie ASAP. Znany wszystkim "Czerwony" bus liczył sobie 120zł, pociąg 60zł ale nie było miejsc a my mieliśmy małą gromadkę rzeczy do zabrania. Ostatecznie wybór padł na wypożyczenie samochodu bo okazało się że wypożyczenie łącznie z paliwem wyniesie +- tyle samo co pociąg. Cały koszt samochodu z paliwem i autostradami wyniósł ~850zł. Otwarcie imprezy było od 14 a my dojechaliśmy na 16 i byliśmy chyba jedynym pustym stoiskiem. Ale dojechaliśmy!

Jak już ogarnęliśmy nasze stoisko to wyglądało tak. Żółte ściany były z papierowego obrusu (30zł) którego kupiliśmy dokładnie tyle ile było potrzeba (), przylepione pomarańczową taśmą (20zł). Do tego 200 ulotek (70zł) których wystarczyło, 5 plakatów (70zł). Dzięki temu za 200zł nasze stoisko się wyróżniało i miało własny pasujący do gry klimat.

Zwiedzający na Pyrkonie to zupełnie inni ludzie niż ci na PGA! Wydają się być bardziej zainteresowani tym co oglądają, z większą chęcią testują gry i chętniej nawiązują rozmowę. Widać że nie przyszli oglądać LoLa/WoTa/YouTuberów tylko są zainteresowani całą imprezą i jeśli przyszli do strefy indie to są zainteresowani tymi grami które tam są. Średnia wiekowa zdaje się być wyższa niż na PGA co też jest plusem ale jednocześnie nie brakuje rodziców z małymi dziećmi. Warto tez wspomnieć że na Pyrkonie jest znacznie mniej osób z gamedevu niż na PGA ale to tylko oznacza że to świetna okazja do zawarcia nowych znajomości!

Miłym plusem była cała hala gdzie można rozłożyć materac i tam spać. Jako że byliśmy wystawcami to nie było opcji zająć sobie miejsce i go pilnować z czym był problem bo hala wyglądała jak przepełniony obóz dla uchodźców. Jednak było też miejsce dla wystawców co nas bardzo ucieszyło i tam mogliśmy spokojnie się rozłożyć i przespać.

Organizacja Pyrkonu to pełen profesjonalizm. Wszyscy organizatorzy z którymi miałem kontakt wiedzieli to o co ich pytałem, byli mili i chętnie pomagali. Ogólnie 10/10

Jedyny minus z bycia wystawcą na Pyrkonie to to że nie ma kiedy i jak zwiedzić całej imprezy bo własne stoisko obsługiwane przez tak mały zespół sprawia że trzeba być w okolicy przez cały czas.

Z jednej strony z chęcią bym się wystawił tam ponownie bo feedback od ludzi jest niesamowity i budujący ale z drugiej impreza jest tak duża i pochłaniająca że szkoda tracić wszystko inne.
Pyrkon razem z Woodstockiem jest moim obowiązkowym punktem w roku! Gorąco polecam wyjazd jako zwiedzający czy też żeby pokazać się z własną produkcją

Jeszcze się pochwalę że pierwszy raz udzielałem wywiadu przed kamerą ( ͡ ͜ʖ ͡)


#pyrkon #gry #pokazmorde

______________________
#deadbit - Dwóch cumpli którzy rzucili robotę by nikt im więcej nie mówił co mają robić! (Facebook | Twitter
Aktualnie pracujemy przy swojej pierwszej produkcji #assvspirates
  • 10