Aktywne Wpisy
Arbuzlele +488
Clermont +42
Przyznam, że przechodzi mnie lekki dreszcz niepokoju, kiedy przeglądam X albo wojenne tagi na wykopie i widzę, jak ludzie (w tym tacy nieustannie czymś się oburzający i chcący uchodzić za czystych jak łza prawilniaków) reagują z ekscytacją – jak jacyś najgorsi zwyrole – na filmiki, na których ktoś ginie na froncie. Jakoś bardzo przewrażliwiony moralnie chyba nie jestem, ale śmierć wydaje mi się należeć do sfery sacrum i niezależnie od tego, jak
1. Projekty grupowe
2. Wkuwanie wierszy na polski i ich recytacja przed całą klasą
#podbaza #gimbaza #licbaza #studbaza
3. WF (szczególnie na studiach magisterskich)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@PetiBery:
1. Sposób prowadzenia wfu przez wszystkie lata szkoły (na studiach trafiłam spoko)
2. Nigdy nie było czasu na dokończenie najnowszej historii, przez co wielu rzeczy nadal się uczę na wypoku. Serio, pomijanie najważniejszego okresu to jest bulwa jakieś nieporozumienie.
3. "Nieobowiązkowe" wykłady na które i tak trzeba chodzić, prezentacje grupowe (nienawidzę #!$%@?ów).
Śpiewać też kazali xd