Myślę, że to idealny moment, aby wznowić tag #fstabpraca. Udało mi się znaleźć inną pracę - jako serwisant sprzedawca... no i najwidoczniej klienci przyszli za mną.
* Poleci mi Pan jakiś komputer dla syna? - A jaki ma Pani budżet? * Proszę coś polecić, uznajmy, że bez limitu. //Poleciłem komputer z R9 290, wyszedłby ją jakieś 4k. Syn mega podjarany (na oko 18 lat). * Pan chyba żartuje z tym komputerem? - Przy płatności gotówką mogę dorzucić klawiaturę i mysz bezprzewodową. * Czyli nie zrozumiał Pan... Dobrze. Więc jest limit kwoty - 2000zł z monitorem. //Jej syn miał raczej średni humor do końca dnia.
* SZYBKO! Zepsuł mi się laptop! - A co dokładnie się stało? * Nie działa ładowanie, a ja mam tam bardzo ważne pismo do wysłania. //podpinam ładowarkę klienta do miernika - jest okej, - Ładowarka jest sprawna, sprawdźmy komputer. * Bo ja... podłączyłam ładowarkę z laptopa koleżanki i trochę się mu pogorszyło. - ...
//Rozmowa przez telefon. * Możesz mi Pan wysłać zdjęcia laptopa, w jakim jest stanie? - Proszę wysłać mailem zapytanie i odeślę w odpowiedzi zdjęcia. * No dobra... a to przy okazji wyślij mi Pan zdjęcia tych pozostałych 10 laptopów z aukcji. Ja w sumie już kupiłem nowy, ale jakbym kiedyś chciał to będę wiedział czy warto brać u was.
//Wpada klient, nerwowy - jestem na zapleczu. * MUSZĘ PILNIE ROZMAWIAĆ Z SERWISANTEM! //Przychodzę i pierwsze co słyszę: * O nie, z Panem rozmawiał nie będę! - A co się stało? * Sprzedałeś mi Pan kiedyś zepsutą ładowarkę do telefonu! - To czemu jej Pan nie wymienił? * Taaa jasne, Pan by wymienił, już to widzę.
* Skupujesz używane laptopy? - Nic nie skupuję. * A komputery stacjonarne na części? - Też nie. * Ale to dobry komputer jest, sprzedacie go z dobrym zarobkiem. - Nie prowadzimy skupu komputerów. * Ale sprzedajecie? - Tak, to sklep z komputerami. * No to sprzedajcie mój.
* Zajmuje się Pan zmianą oprogramowania w GPS? - Niestety nie. * Tak między nami, ja wiem, że Pan to robi. - Nie wykonkujemy takich usług, tylko serwis komputerów i laptopów. * Kolega mnie tu przysłał, mówił, że tu Pana znajdę. //Pokazuję palcem na kamerę - A rozumiem, więc NAPRAWIA PAN TYLKO KOMPUTERY?! * Tak. - A CZY MOGĘ PROSIĆ O PANA WIZYTÓWKĘ? :)
* Ile kosztuje aktualizacja windows 8 do windowsa 10? - To darmowa aktualizacja * To zrób mi ją Pan tu a ja przyjdę jutro. - U nas kosztuje 80zł, na czysto instalacja systemu ze sterownikami. * Ale mówiłeś Pan, że darmo! - Aktualizacja systemu jest darmowa, ale musi ją Pan sam zrobić. U nas kosztuje to 80zł. * Skoro nic was to nie kosztuje to powinniście to też robić za darmo.
* Czy mógłby Pan popatrzeć na tego laptopa? - Mhm, a co się dzieje? * Nie uruchamia się. - Musi go Pani zostawić na serwis, teraz nawet nie chcę go dotykać bo jest zamarznięty, musi poleżeć trochę. * No i tak sobie będzie leżał miesiąc co? - Nie, parę godzin, aż się ogrzeje. * Czyli nie zrobi Pan tego na miejscu? - Niestety nie. * To ja pójdę do serwisu, gdzie nikt nie będzie się takich głupot czepiał. //Klientka wraca po godzinie * Dobra, zostawię go. - Zadzwonię do Pani z diagnozą jutro. * A czemu nie dziś? - Za 30 minut kończę pracę. * Yyyyy jasne. //Na zdjęciu komputer po 15 minutach.
* Chciałbym kupić tego laptopa, rozmawiałem chyba z Panem o tym przez telefon. - Dobrze, zgodnie z rozmową telefoniczną mogę zejść z ceny te 15zł prowizji allegro, więcej nie dam rady. * Ale ja bym go chciał oddać za tydzień, bo tylko na 7 dni potrzebuję laptopa. - Nie prowadzę wypożyczalni komputerów... * No, ale mam prawo do zwrotu w ciągu 14 dni?! - Tylko przy zakupie przez internet. * Dobra, to ja go kupię na allegro i Pan mi wyśle. - Ale wtedy dodatkowo zapłaci Pan wysyłkę i nie będzie zniżki. * No i? wypożyczę go sobie za 45zł na tydzień, hehe. //Wyszedł zadwowolony, ciekawe jak długo to obmyślał.
* Dobra, to ja go kupię na allegro i Pan mi wyśle.
- Ale wtedy dodatkowo zapłaci Pan wysyłkę i nie będzie zniżki.
No, ale wprowadziłeś go w błąd, bo to nieprawda. Niestety, ale jeśli ktoś zwraca towar zakupiony w sieci, to trzeba mu zwrócić również kwotę wysyłki. Nie zawsze pełną, bo liczy się najniższa możliwa cena wysyłki którą miał do wyboru, prócz odbioru osobistego. A że zazwyczaj taki osobnik
@fstab: To lepiej nie wprowadzaj, bo jeden nadgorliwy i stracisz pracę. Wprowadzanie klienta w błąd nie jest dobrze traktowane nigdzie. Wiem, że chciałeś dobrze, ale po prostu czasem warto się wstrzymać ;) Pójdzie skarga i będzie źle.
@vvivo: spoko, skargi szefowa przekazuje na mojego maila. A za przesyłkę oddaję najtańszą możliwą (czyli w allegro darmową), tylko kurierska jest płatna 20 zł. Najtańsza możliwa to 0 zł, pocztą, zawsze ją może wybrać, ale będzie miał za tydzień. Więc skoro on zapłacił za droższą... to już był jego wybór.
@fstab: A to sprytnie, ale to nie zmienia faktu, żeś go okłamał ;) Niemniej jeśli masz wyrozumiałych przełożonych to fajnie, ale nie chciej, żeby ktoś z tego skorzystał, że tak mówisz. Bo skarga skargą, ale celowe wprowadzanie w błąd, nawet na niewielkie kwoty dość łatwo i szybko się egzekwuje prawnie. A mend jest sporo, więc trzymaj to lepiej na wodzy.
Udało mi się znaleźć inną pracę - jako serwisant sprzedawca... no i najwidoczniej klienci przyszli za mną.
* Poleci mi Pan jakiś komputer dla syna?
- A jaki ma Pani budżet?
* Proszę coś polecić, uznajmy, że bez limitu.
//Poleciłem komputer z R9 290, wyszedłby ją jakieś 4k. Syn mega podjarany (na oko 18 lat).
* Pan chyba żartuje z tym komputerem?
- Przy płatności gotówką mogę dorzucić klawiaturę i mysz bezprzewodową.
* Czyli nie zrozumiał Pan... Dobrze. Więc jest limit kwoty - 2000zł z monitorem.
//Jej syn miał raczej średni humor do końca dnia.
* SZYBKO! Zepsuł mi się laptop!
- A co dokładnie się stało?
* Nie działa ładowanie, a ja mam tam bardzo ważne pismo do wysłania.
//podpinam ładowarkę klienta do miernika - jest okej,
- Ładowarka jest sprawna, sprawdźmy komputer.
* Bo ja... podłączyłam ładowarkę z laptopa koleżanki i trochę się mu pogorszyło.
- ...
//Rozmowa przez telefon.
* Możesz mi Pan wysłać zdjęcia laptopa, w jakim jest stanie?
- Proszę wysłać mailem zapytanie i odeślę w odpowiedzi zdjęcia.
* No dobra... a to przy okazji wyślij mi Pan zdjęcia tych pozostałych 10 laptopów z aukcji.
Ja w sumie już kupiłem nowy, ale jakbym kiedyś chciał to będę wiedział czy warto brać u was.
//Wpada klient, nerwowy - jestem na zapleczu.
* MUSZĘ PILNIE ROZMAWIAĆ Z SERWISANTEM!
//Przychodzę i pierwsze co słyszę:
* O nie, z Panem rozmawiał nie będę!
- A co się stało?
* Sprzedałeś mi Pan kiedyś zepsutą ładowarkę do telefonu!
- To czemu jej Pan nie wymienił?
* Taaa jasne, Pan by wymienił, już to widzę.
* Skupujesz używane laptopy?
- Nic nie skupuję.
* A komputery stacjonarne na części?
- Też nie.
* Ale to dobry komputer jest, sprzedacie go z dobrym zarobkiem.
- Nie prowadzimy skupu komputerów.
* Ale sprzedajecie?
- Tak, to sklep z komputerami.
* No to sprzedajcie mój.
* Zajmuje się Pan zmianą oprogramowania w GPS?
- Niestety nie.
* Tak między nami, ja wiem, że Pan to robi.
- Nie wykonkujemy takich usług, tylko serwis komputerów i laptopów.
* Kolega mnie tu przysłał, mówił, że tu Pana znajdę.
//Pokazuję palcem na kamerę
- A rozumiem, więc NAPRAWIA PAN TYLKO KOMPUTERY?!
* Tak.
- A CZY MOGĘ PROSIĆ O PANA WIZYTÓWKĘ?
:)
* Ile kosztuje aktualizacja windows 8 do windowsa 10?
- To darmowa aktualizacja
* To zrób mi ją Pan tu a ja przyjdę jutro.
- U nas kosztuje 80zł, na czysto instalacja systemu ze sterownikami.
* Ale mówiłeś Pan, że darmo!
- Aktualizacja systemu jest darmowa, ale musi ją Pan sam zrobić. U nas kosztuje to 80zł.
* Skoro nic was to nie kosztuje to powinniście to też robić za darmo.
* Czy mógłby Pan popatrzeć na tego laptopa?
- Mhm, a co się dzieje?
* Nie uruchamia się.
- Musi go Pani zostawić na serwis, teraz nawet nie chcę go dotykać bo jest zamarznięty, musi poleżeć trochę.
* No i tak sobie będzie leżał miesiąc co?
- Nie, parę godzin, aż się ogrzeje.
* Czyli nie zrobi Pan tego na miejscu?
- Niestety nie.
* To ja pójdę do serwisu, gdzie nikt nie będzie się takich głupot czepiał.
//Klientka wraca po godzinie
* Dobra, zostawię go.
- Zadzwonię do Pani z diagnozą jutro.
* A czemu nie dziś?
- Za 30 minut kończę pracę.
* Yyyyy jasne.
//Na zdjęciu komputer po 15 minutach.
* Chciałbym kupić tego laptopa, rozmawiałem chyba z Panem o tym przez telefon.
- Dobrze, zgodnie z rozmową telefoniczną mogę zejść z ceny te 15zł prowizji allegro, więcej nie dam rady.
* Ale ja bym go chciał oddać za tydzień, bo tylko na 7 dni potrzebuję laptopa.
- Nie prowadzę wypożyczalni komputerów...
* No, ale mam prawo do zwrotu w ciągu 14 dni?!
- Tylko przy zakupie przez internet.
* Dobra, to ja go kupię na allegro i Pan mi wyśle.
- Ale wtedy dodatkowo zapłaci Pan wysyłkę i nie będzie zniżki.
* No i? wypożyczę go sobie za 45zł na tydzień, hehe.
//Wyszedł zadwowolony, ciekawe jak długo to obmyślał.
#fstabpraca #heheszki #truestory #laptopy #komputery #takaprawda #coolstroy
źródło: comment_tHgONYOY5k4Y3Htz9FVTNPiGDL9HBt0e.jpg
PobierzCzy kupiłeś/aś kiedyś coś z zamiarem oddania w terminie 14 dni od daty zakupu?
No, ale wprowadziłeś go w błąd, bo to nieprawda. Niestety, ale jeśli ktoś zwraca towar zakupiony w sieci, to trzeba mu zwrócić również kwotę wysyłki. Nie zawsze pełną, bo liczy się najniższa możliwa cena wysyłki którą miał do wyboru, prócz odbioru osobistego. A że zazwyczaj taki osobnik
@jednakwiecejniz14sekund: ŁOOO PANIEEEE ILE TYCH ALKOMATÓW CZEKA!
A za przesyłkę oddaję najtańszą możliwą (czyli w allegro darmową), tylko kurierska jest płatna 20 zł. Najtańsza możliwa to 0 zł, pocztą, zawsze ją może wybrać, ale będzie miał za tydzień. Więc skoro on zapłacił za droższą... to już był jego wybór.
@mamnatopapiery: A to nie jest tak, że kupujący musi zwrócić towar w nienaruszonym, oryginalnym opakowaniu?
@metalowy_pasterz: ale ma prawo rozpakować w celu sprawdzenia. Gorzej jak to blister.