[Trynidad]

Mirki, obroniłem się, zostałem oficjalnie inżynierem. Nie czuję w ogóle z tego powodu satysfakcji. Tak czy siak trzeba podjąć kolejne kroki w swym marnym żywocie i w związku z tym mam parę pytań:
1. Chciałbym kupić samochód, planowany przedział cenowy to 13-15 tys. W tym momencie jeszcze tyle nie mam, przy obecnych zarobkach musiałbym odkładać na niego do sierpnia. Oszczędzać czy wziąć kredyt? Wiadomo, że dobrze byłoby, jakby samochód był jak najszybciej, ale nie chcę popełnić głupoty.
2. Dalsza edukacja. Jakie mam możliwości zdobycia zagranicznych dyplomów, mając w Polsce stałą pracę? Czy są jakieś kursy korespondencyjne, głównie związane z informatyką, administracją, bezpieczeństwem sieci? Pracuję w małej firmie, można powiedzieć, że jako jednoosobowy dział informatyczny i chciałbym zwiększyć swoją wiedzę i kompetencje przede wszystkim jeżeli chodzi o administrację.
3. Dorabianie. Lubię programować, wiadomo po studiach ta wiedza jest głównie teoretyczna, ale żeby nabyć tej praktycznej to trzeba pisać i najlepiej już pisać dla kogoś. Jakie są możliwości freelancerskie w branży, gdzie najlepiej szukać ogłoszeń? Może jednak na razie sobie odpuścić i zaangażować się w jakiś opensource?

#studia #pytanie #jakzyc #rozwojosobisty

[pszczelarz]

@Trynidad: lepiej kup tańszy samochód (3k-5k), za pół roku sprzedasz go niemal za tyle samo i jak coś kupisz ten droższy, kredyt na start to największa głupota, chyba że masz pracę super stabilną

[dylski]

Mam na sprzedaz citroena c4 za 12 k jak jestes zainteresowany to daj znac :)

[Bialy_Mis]

@Trynidad: weź kredyt zniszcz już sobie życie no potrzebujesz samochód za tyle kasy lolz. Na naprawy też kredyt potem kredyt na spłacenia itp

[IndeedIndeedIndeed]

@Trynidad: nie bierz kredytu na samochód popierdółko

[ladzik]

@Trynidad: tak jak koledzy wyżej piszą, jeśli już na starcie nie zarabiasz dobrych kilku tysięcy, to nie pchaj się od razu w samochód za 15k (bo to cena zakupu, kilka tys. trzeba będzie włożyć na początek), bo szkoda pieniędzy.

[Sepang]

@Trynidad: potrzebny ci do czegoś ten samochód, czy ma być tylko artefaktem męskości/dorosłości?

[Trynidad]

@pszczelarz: Praca stabilna, chociaż skłaniam się do kupna jakiegoś rzęcha za 3-5k, ale boję się po prostu, że jak kupię taki samochód to albo rozleci mi się niedługo po podpisaniu umowy albo będzie trzeba z nim pomykać co chwilę do mechanika.
@Sepang: Potrzebny, dojazdy itp. - mieszkam na wsi, bez samochodu jest się trochę upośledzonym.

[Sepang]

@Trynidad: to jak radzą wyżej, kup coś tańszego
obecnie świetnie konstrukcyjne i tanie w użytkowaniu auta z przełomu wieków kupisz za śmieszne pieniądze, zdecydowanie warto na początek sprawić sobie coś takiego niż kupić np dotyraną Astrę III czy inne VW z dieslem z 500k przebiegu

[pszczelarz]

@Trynidad: czasem ten za 15 może się gorzej zepsuć od tego za 4 :) Teraz do 5k idzie kupić całkiem dobre auto

[Sepang]

@Trynidad: w razie czego służę pomocą, tylko muszę znać budżet, przeznaczenie, typową ilość pasażerów, roczne przebiegi oraz czy bardziej miasto czy trasa, wszelakie upodobania i antypatię do marek / potrzebę prestiżu