Wpis z mikrobloga

@Krankola: zapraszanie siostry babci męża szwagra córki jest najlepsze ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja się zastanawiam co ludźmi kieruje jak zapraszają ludzi, których albo nie widzieli nigdy albo raz w życiu. Bo to rodzina? Bo hajs się musi zgadzać?
  • Odpowiedz
@Krankola: Też tak uważam, natomiast oprócz tego mam na względzie to, że to w sumie jedna z dwóch okazji (oprócz pogrzebu), aby móc spotkać się z całą rodziną - polepszyć lub pogorszyć kontakty. Na dwoje babka wróżyła.
  • Odpowiedz
@Krankola: Wiesz, moim zdaniem, to zależy od zamożności danej pary. Bo jak młodzi są bogaci i maja taką zachciankę, to niech sobie robią nawet na 300 osób wesele :) Natomiast dla mnie bez sensu jest, jak wesele robi się nieadekwatne do swoich upodobań i możliwości - zaciąga się kredyty na organizację imprezy, zaprasza się wielu niepotrzebnych gości (bo tak wypada, co ludzie powiedzo!), a sama organizacja i impreza kosztują wiele
  • Odpowiedz
@PanJanKochany: ohohoho przepraszam. :) Wyraziłam tylko swoją opinie, nie krytykuje osób ktore mają inne podejscie do sprawy. Byłam ciekawa co inne mireczki sądzą w tej kwestii. Ochłoń.
  • Odpowiedz
@Krankola: jestem ochłonięty, tylko czarna lista od tagów już mi tak spuchła, że niedługo nic nie będę widział na mirkoblogu.
Dajesz tag "rozkminy" i pytasz o oczywiste oczywistości. Gdzie tu rozkmina? Poważnie nie jesteś sobie sama w stanie odpowiedzieć na takie pytanie?
  • Odpowiedz
@PanJanKochany: to usuń konto jak tak wiele Ci tutaj przeszkadza. Proste.
Nie wiem tak na prawdę o co ci chodzi, o co ten ferment. Jak sam wyżej napisałeś ludzie mają różne opinie na ten temat a ja chciałam je poznać. Tyle. Takie własnie mam rozkminy.
Jeśli ci to przeszkadza to omiń-nie czytaj, usun konto, wrzuć mnie na #czarnolisto, zjedz bigosu.
  • Odpowiedz
@Krankola: Wiele osób zapomina, że wesele nie jest dla pary młodej. Parze młodej wystarczy skromna ceremonia w urzędzie lub w kościele, gdyby robili to dla siebie.

Wesele jest dla wszystkich pozostałych, a dla pary młodej to jest męczarnia.

Dlatego ja, jak już przyjdzie co do czego, będę miał dosyć huczne wesele, żeby moja rodzina i przyjaciele mogli się porządnie wybawić. Poza tym część kasy odzyska się z kopert, a na
  • Odpowiedz
@Krankola: Co kto lubi, ja bym pewnie nie chciała, ale jeśli ktoś ma kasę i nie przeraża go organizacja, to niech robi. :) W końcu ślub bierze się raz w życiu (no, przynajmniej teoretycznie).
  • Odpowiedz