Wpis z mikrobloga

Właśnie mój miernik #rakcontent wywaliło ze skali. Rozmowa z koleżanką (lvl 23) o facetach:

K: jeszcze nie spotkałam faceta, który sprostałby moim oczekiwaniom.
JA: jakie masz oczekiwania?
K: [tu lista zaczynająca się od "wysoki i przystojny brunet o śniadej karnacji" przez "troskliwy, uległy i wybaczający" aż po "bogaty, z fajnym samochodem"]
JA: a co oferujesz w zamian?
K: siebie, to powinna być dla niego największa nagroda

#rakcontent #logikarozowychpaskow #patologiazmiasta #karyna #bekazpodludzi
  • 82
  • Odpowiedz
@Annnusz: Haha, tez mam taką koleżankę w pracy. Ma 40 lat, sporą nadwagę, a wieczory spędza z winem i jedną z 1400 książek, które posiada w swej kolekcji na samotne wieczory.
Czeka od ponad 20 lat na bogatego bruneta 190cm .... etc. etc. :)
  • Odpowiedz
@Annnusz

lista zaczynająca się od "wysoki i przystojny brunet o śniadej karnacji" przez "troskliwy, uległy i wybaczający" aż po "bogaty, z fajnym samochodem".

Czyżby tęsknota za kopro-szejkami na jachcie? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Benq20: Obkręcałem się w towarzystwie singielek po 30, które były znajomymi mojej cioci. Posady w korporacjach, telewizji czy redakcjach i wymagania miały większe niż 20 letnia księżniczka. Kisłem razem z wujkiem gdy wpadały na "wino"
  • Odpowiedz
@Annnusz: tzw syndrom disneya/tatusia - zawsze byla najlepsza coreczka, rozpieszczana, miala co chciala - ilez to ja na wlasne oczy widzialem takich tragedii jak takie brzydale/ameby plakaly i rzucaly sie niczym podczas egzorcyzmow kiedy nie dostawaly w rzeczywistosci tego czego chcialy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Annnusz: nie rozumiem co jest złego w wysokich wymaganiach? Wolałabym poczekać kilka lat na faceta spełniającego moje wymagania niż brać pierwszego lepszego Sebe który by mnie zaprosił na kebaba.
  • Odpowiedz