Wpis z mikrobloga

Siemka mireczki.
Mój tata (lvl 58) stwierdził, że chce nauczyć się języka angielskiego. Szukam jakiegoś fajnego kursu, programu czegokolwiek z czego tata mógłby się uczyć w domu. Dodam, że tata nie uczył się nigdy języka obcego poza ruskim w podstawówce. Polecicie coś bo tatełe od niedawna jest na emeryturze i ma za dużo wolnego czasu co może być niebezpieczne :P
#naukajezykow
  • 31
@rydes: najważniejsze to odmiana to be, czasy simple i continuos i słówka. Do słówek polecam pisać sobie na przykład na karteczkach samoprzylepnych i przyklejać do obiektów. Chyba, że chcesz uniknąć bajzlu w domu, to trzeba dużo słuchać i czytać, na YouTube jest mnóstwo filmików o takiej tematyce, ale samo powtarzanie to nie nauka. Znając podstawowe czasy musi jak najwięcej starać się mówić w języku angielskim. Po jakimś czasie możesz pokazać mu
@rydes: Generalnie niech sobie głowy nie zaprząta gramatyką, bo to spowalnia naukę. Jeżeli sam umiesz angielski i ogarniasz "co i jak" to rozrysuj mu/wyjaśnij nawiększe róznice, jak wygląda zdanie, że pytanie zaczyna sie np. od operatora Do, najważniejsze na początku czasy to te Simple (Present, Past, Future), że jak -ing to coś ala końcówka -ący, ujmując podstawy podstaw. Gramatykę trzeba traktować jak spis treści jezyka albo instrukcję obsługi - nie kuć
@Engma: zgadzam się - do tego sporo kursów multimedialnych można wyrwać za przystępną cenę z drugiej ręki, część wrzucona jest na chomika. Fiszki też polecam i szczerze mówiąc te fizyczne zawsze lepiej zapamiętywałem niż z ANKI.
@Faszozysz: Mnie samej generalnie nie podpadają jakoś szczególnie ani Anki, ani fiszki, jestem ogromną fanką Memrise zarówno przez szybkość nauki, jak i konieczność ćwiczenia pisowni słówek. Ale patrzę na to z perspektywy przydatności dla osoby starszej, która przez całe życie nie uczyła się języków - papierowa forma + przykładowe zdania faktycznie są tu wyjątkowo pomocne. Przetestowałam na własnych rodzicielach :]