Aktywne Wpisy
![smuteczek2000s](https://wykop.pl/cdn/c3397992/smuteczek2000s_AqNMlr6B6B,q60.jpg)
smuteczek2000s +10
Kiedy jest niedziela, Ty masz okres (tak kobiety mają okres), czujesz się jakbyś przytyła z dziesięć kilo, wszystko Cię boli, jesteś na diecie, więc nie możesz zjeść nic słodkiego, jutro masz stresujący dzień w pracy, masz ochotę się popłakać, czujesz się jak najgrubszy ziemniak na świecie i jeszcze masz dół mentalny.
Help me (╥﹏╥)
Help me (╥﹏╥)
![smuteczek2000s - Kiedy jest niedziela, Ty masz okres (tak kobiety mają okres), czujes...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/4b7d868b9aa1b35dbd75096b7cd200348d2bbc93bc0154a1da6db05db14d4b52,w150.jpg?author=smuteczek2000s&auth=9ca03bc19ec53b51c1f6f0e305150811)
źródło: temp_file2809503110292111712
Pobierz![PomidorXD](https://wykop.pl/cdn/c3397992/PomidorXD_kfZ5vyZW7h,q60.jpg)
PomidorXD +9
Natan mocno się przysłużył FF ale ludzie troche trzeźwego poglądu na sprawę. Jak widze argumenty w stylu "No ale kiedyś dobrze robił to nie ma co po nim jechać". Przez takie coś Natan będzie bardziej leniwy w swoich przyszłych działaniach. Za błędy trzeba go j*bać żeby wyciągnął z tego konsekwencje.
#famemma
#famemma
Ale po kolei: jak cześć z Was może już wie, leżę od kilku dni w domu pokonany przez ostre przeziębienie. Kulturalnie, pod kocem leżę sobie wieczorem w pokoju tzw. telewizyjnym (tv, kanapa, jakiś stolik gdzie można zjeść) i piwko sączę, słuchając muzyki i mirkując.
Jakoś z godzinę przed północą wchodzi do mieszkania moja współlokatorka (nazwijmy ją W., taki spoko #rozowypasek, 7/10 - jak się #!$%@? jak rzeźnik na świniobicie i pomaluje to nawet 8-9/10), szybka moja analiza sytuacji - chyba był dzisiaj studencki czwartek, bo współlokatorka lekko przynapita i stawia na stole połówkę smakowej wódki tak z 1/4 już odpitą.
- NieNieNieNieSwissAccounts, napij się ze mno! - mówi, uśmiechając się.
- Oj nie W. - ja jestem na lekach, chory i w zasadzie zaraz idę spać - odmówiłem. Ale, że jestem chłopak dobrze wychowany, dżentelmen, elita wykopu, to dotrzymałem jej towarzystwa aż całą butelkę wypiła sama (sic!), rozmawiając o wszystkim. Oczywiście, im mniej było wody ognistej w butelce, tym śmielej W. poruszała tematy typu:
- NieNieNieNieSwissAccounts, jaki Ty jesteś fajny #niebieskipasek!
- NieNieNieNieSwissAccounts, dlaczego Ty ciągle w #tfwnogf?
Nie było w tym nic dla mnie dziwnego, bo znamy się już kilka lat i prawie beczkę soli razem zjedliśmy. Czas szybko mijał, różowa już butelkę skończyła, stwierdziłem, że będę szedł spać, więc się pożegnałem, szybka łazienka i już byłem w swoim pokoju w wyrku.
Nie minęło kilka chwil, ani się nie obejrzałem, a W... pakuje się już dość solidnie wstawiona do mojego pokoju, prosto do łóżka, ze slowami:
ʘ_ʘ
W momencie w mojej głowie milion myśli, Matko Bosko, co to się stanęło, co robić? Korzystać, nie korzystać?
W międzyczasie W. już zdążyła prawie że mnie bokserki ściągnąć, wesoło chichocząc i dodajac:
Myślę sobie - #!$%@?, no nie. Pijanej współlokatorki nie będę pieprzył, mam jeszcze odrobinę rozumu i godności człowieka w sobie.
Próbowaliscie kiedyś odmówić i uspokoić napalonego i wstawionego różowego paska? Nie? To się cieszcie, bo walczyłem z nią chyba dobre pół godziny, zanim zasnęła.
Teraz śpi wtulona we mnie, chrapie jak zepsuty nawiew powietrza z Jelcza, a mną targają wyrzuty sumienia - #przegryw czy #wygryw - trzeba było korzystać, czy zachowałem się jak porządny facet?
#logikaniebieskichpaskow
No i najciekawsze:
#logikarozowychpaskow #truestory #coolstory #feels
@Merkava: Ok, to już prawie jestem pewien, że mamy całkowicie inny potencjał doświadczeń w sprawach damsko męskich ;)
Jak mówiłem, spierać się nie będę, każdy scenariusz jest prawdopodobny, ale dalej to wytwór Twojej wyobraźni.
Komentarz usunięty przez autora
mirkowołacz
mirkowołacz
mirkowołacz
mirkowołacz
mirkowołacz
źródło: comment_m1bIZpO2VXbHz0WlWPrCHNC4RWO01tgM.jpg
PobierzPS. Niezłego kaca musi mieć dziewczyna, że jeszcze śpi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Takim ludziom nie zdarzają się takie historie. Nie wierze w to.