[T.....j]

Pamiętam jak z #rozowypasek grałem w #wow. Ja byłem dzielnym i prawym paladynem a ona niewinną elfką - hunterką xD Graliśmy w sumie razem z miesiąc ale to było całkiem fajne doświadczenie. Całkiem #wygryw i pewnie spełnienie marzeń niejednego stuleymana.

Czasem wstawaliśmy i po śniadaniu robiliśmy kawkę i siadaliśmy obok siebie z laptopami na łóżku i szliśmy na jakąś wyprawę. Najlepsze było jak jej pokazałem, że może mieć profesje i będzie "skórkować" zwierzynę a potem szyć sobie ciuszki.
Różowa - WOOO! (ʘ‿ʘ) CHCE BARDZO!
Potem nie dało już rady biec do kolejnego questa dopóty moja elfka nie "wyczyściła" polany z jeleni czy wilków.
Generalnie niezła wczuta, polecam ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nawet razem na dundżony chodziliśmy.
Graliśmy sobie na spokojnie, czytając o co chodzi w questach i mając takie pseudo lore w głowie.
Nawet raz sprawy się wymknęły spod kontroli i zaczęliśmy z Mirabelą teges szmeges i słyszymy w tle, że nas mobki zaatakowały xD Na szczęście była hunterem, jej pet nas chronił i dał nam czas dla siebie ( ͡º ͜ʖ͡º)

Może jeszcze kiedyś do tego wrócimy, chociaż jak róż mojego życia zobaczyła ile kosztuje pre paid to skisła i oznajmiła, że nigdy tyle nie wyda xD

Gracie ze swoimi Mirabelkami Murki? Jak jeszcze nie to polecam spróbować. Moja też nie była przekonana na początku a bawiliśmy się wybornie.

#zwiazki #worldofwarcraft #gry #rozowepaski #czujedobrzeczlowiek

[Amishia]

@Tauo_Paj_Paj: Ja i mój niebieski gramy czasem w Worms Armageddon. Przeciwko sobie. Ale prawie zawsze przegrywam, bo nie umiem sterować latającą owcą, a on tak i perfidnie to wykorzystuje. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[v.....2]

@Tauo_Paj_Paj: Dobrze ze rozmawialiście ze sobą siedząc w jednym pokoju, a nie przez czat w grze.

[aquilegia]

@Tauo_Paj_Paj: Miałam tak samo z moim niebieskim :) Nawet wkręcił mnie w gildię, w której poznałam najlepszych cumpli ever.
A potem on przestał grać, a ja zostałam jeszcze większym no-lifem, niż on kiedykolwiek był ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[T.....j]

@aquilegia: To już gorzej. No ja się trochę bałem jak grałem z moją, że zaczynamy trochę no-lifować dlatego, mimo wszystko odczułem ulgę jak powiedziała, że za kasę to nie chce jej się grać. Wiadomo jak takie gierki potrafią uzależnić więc trzeba to umieć dozować odpowiednio żeby nie przegiąć i nie skończyć w pokoju zawalonym pudełkami po pizzy xD

[aquilegia]

@Tauo_Paj_Paj: Faktycznie miałam okres naprawdę porządnego przegięcia, w weekendy potrafiłam grać po 12h+, ale to też dlatego, że w sumie żadnego życia socjalnego akurat nie miałam na miejscu + w gildii byli naprawdę fajni ludzie, świetnie się z nimi siedziało. No to w sumie co innego miałam robić? Ale to było duuuużo czasu temu, teraz już na szczęście z tego wyrosłam, nawet jak wracam do gry to są to już jakieś

[Reality]

@Tauo_Paj_Paj: @aquilegia: To może Sunwell? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[aquilegia]

@Reality: Przecie Sunwell padł :v Znaczy jeszcze zipie, ale już go nie wspierają i za pół roku majo zamknąć.
Ale mój serwer-matka ToD jakoś niedługo otwiera nowy realm, nawet ludki ze starej gildii coś mówili o powrocie i akurat sesja się skończy, więc.. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[C.....3]

@Reality: @aquilegia: Atlantits

[Vydra]

@Tauo_Paj_Paj: Grałam, skórkowałam, polowałam. Polecam.

[kosapawel]

@aquilegia: jaki nick na ToDzie?