Wpis z mikrobloga

@odyn88: #!$%@?, ziomek, ale wal konkrety, typu:

Hej, mam zamiar Cię zabrać na spacer w ferie. W Piątek widzimy się pod fontanną na rynku o 18. Będziesz? ;)

ew. zamiast "W Piątek widzimy się pod fontanną na rynku o 18. Będziesz? ;)" to piszesz "co bardziej Ci pasuje, piątek czy niedziela?". Wtedy ona nawet nie zastanawia się CZY chce iść, tylko rzeczywiście myśli czy piątek czy niedziela. :D
I daruj sobie
@dodatkowy_chromosom: Oczywiście masz rację, ale to jest reakcja podświadoma, coś jak "nie myśl teraz o niebieskim słoniu!" - o czym pomyślałaś?
Tak samo, jak rzucamy pytanie i dajemy wybór, mózg rejestruje że mamy dwa wybory, i 'rozkminia' który jest lepszy, nie patrzy czy w ogóle chcemy któregokolwiek dokonać. Oczywiście to zadziała tylko jeśli laska normalnie może i by się spotkała, może nie, itd., a nie w sytuacji kiedy ona na słowo