Wpis z mikrobloga

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł odnosząc się do słów posła PO ocenił na konferencji prasowej we wtorek (29 grudnia), że "wrzawa”, jaką podnosi Arłukowicz nacechowana jest złą wolą, bo "zaburza i podminowuje poczucie bezpieczeństwa pacjentów". Minister zapewnił, że pacjenci po przeszczepach mogą czuć się bezpieczni, bo "leki będą tanie". - Nie ma się czego bać, wszystko jest pod kontrolą- zadeklarował.
@Kamill:


1. Radziwiłł tłumaczył, że inne leki mające te same działanie będą refundowane w takim samym stopniu.

2. Pozostaje kwestia tego czy nagła zmiana leku może wpłynąć negatywnie na pacjenta (nowy lek nie jest identycznym odpowiednikiem starego więc może mieć to wpływ na jego przyswajanie) oraz to czy leki będą mogły być przepisywane dzieciom. [klik - polecam komentarze] [klik]
Inne wpisy z twittera Mazurka

1) Podobno mają być zamienniki, ale każdy rodzi wie, że dzieci różnie tolerują zamienniki, a ustawienie dawkowania leku trwa b. długo

2) Wybaczcie ale bardziej ufam profesorom którzy robili przeszczep niż urzędnikom z ministerstwa. Niech eksperymentują na własnych dzieciach

1) Niech się Pan nie gniewa, ale nie mówię o bólu głowy, tylko o życiu dziecka.

2) W tej sprawie NIE jest dla mnie autorytetem farmaceutka z apteki,