Wpis z mikrobloga

@Fix: Jednocześnie ludzie będący już w wieku 20+ biorą się za zdrowe życie, siłkę, crossfit itp. Może po prostu wypadałoby dzieciaków jakoś zainteresować sportem, a nie działać na ulubionej zasadzie wuefistów "macie piłkę i grajcie".
Dla porównania - w gimnazjum miałem dwóch różnych nauczycieli WF, oboje młodzi, energiczni, jeden z nich był fizjoterapeutą, a drugi młodziak po AWF cały czas zajmował się sportem. W obu przypadkach WF z nimi był zróżnicowany,
@Mave: Dużą winę za taka sytuację ponoszą rodzice.Zwalnianie swoich dzieci z zajęć wf jest nagminne ,szczególnie dziewczyn.Presja starych na nauczycieli jest olbrzymia ,jeżeli nawet belfer się postawi to dyrektor aby załagodzić konfliktowa sytuacje i tak przyzna rację rodzicom.A to jest błąd.Refleksje mogą przyjść za późno.