Wpis z mikrobloga

– Dzień dobry, chciałbym zgłosić zaginięcie
żony. Wyjechała na zakupy rano i do tej pory nie
wróciła.
– OK. Jakiego jest wzrostu?
– Nie wiem dokładnie. Dość niska.
– Budowa ciała?
– Raczej normalna.
– Kolor oczu?
– W sumie nie wiem.
– Kolor włosów?
– Ciężko powiedzieć, co chwila farbuje.
– W co była ubrana?
– Nie wiem, nie zwróciłem uwagi.
– Pojechała samochodem?
– Tak.
– Jakim?
– Czarny Chrysler 300C, sedan, silnik 6.1 HEMI,
wersja SRT8, skórzana tapicerka…

#dowcip #suchar #heheszki #humor #zwiazki
  • 29
@Stitch: Z tego co pamiętam to już od 10 lat te najmocniejsze wersje amerykańców są projektowane na zasadzie "norm" europejskich jeżeli chodzi o zawieszenie i manualne skrzynie biegów, większość marek chyba nawet prowadzi testy i dostrajanie na Nurburgring.
@JokerBonifacy: czy od 10 lat to nie wiem, nie będę się kłócił, ale od 2010 roku na pewno (przynajmniej jesli chodzi o GM) fordów i chryslera nie śledzę.
Z GM najnowsze camaro w najmocniejszej odmianie tragicznie sie prowadzilo w pierwszych wypustach, dopiero gdy pojawilo sie zl1 z zawiecha z cadillaca auto zaczelo urywac dupe w przenosni i doslownie, a jak wspomniałem wyzej po przejazdzce z/28 jestem skłonny oddac 2 nerki i