Wpis z mikrobloga

@dziki: Mam sąsiada z którym nawiązałem pewną więź. Mianowicie do jego ulubionego zajęciem a zarazem hobby było "przywiercanie" półek do ściany. Pewnie skubany nakupił ich 30 I co sobotę punkt 8 zaczynał je przywiercac do ścian kilka godzinek przerwy I wieczorem brał się do odwiercania I ściągania żeby mógł rozpocząć swój rytuał za tydzień. Nigdy go nie poznałem ale wiem że gdzieś tam jest I mnie znowu obudzi o 8. (
@dziki: U mnie dwóch sąsiadów urządza remont teraz w tym samym czasie. ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@SKYFander: ale to chyba lepiej :D Niż mieliby robić jeden po drugim. Zakładając, że nie są to jakieś ogromne remonty to masz jeden przerąbany weekend i z głowy. Zamiast dwóch :D
@kopo: W starym mieszkaniu, jak jeszcze byłem małym #!$%@? to miałem sąsiada, który od zawsze robił nad nami remont i robił i robił i robił, pewnie będzie robił tak do śmierci, albo coś. Jak mnie na świecie jeszcze nie było to #!$%@?ł wiertarką i młotkiem, poza tym słuchał jakiejś #!$%@? odmiany metalu, rege, robił imprezy i rzygał przez okno ( ͡° ͜ʖ ͡°)