Wpis z mikrobloga

Czas do 14 grudnia tak szybko mija.. Wszystkie papiery do szpitala juz gotowe. Do wczoraj myslalam, ze to sen dopoki nie dostalam juz ostatniej potrzebnej rzeczy.
8 lat szukania przyczyny roznych objawow.
27.10 br diagnoza.
14.12 operacja. Licze, ze po pozbyciu sie kolegi z mozgu bedzie juz tylko lepiej.
Mam nadzieje, ze to moj pierwszy i ostatni raz gdy na skierowaniu do szpitala widnieje napis "nowotwór" ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Mirki, dodajcie troche otuchy bo cholernie sie boje :(
#gorzkiezale i jak na razie 20 letni #rozowypasek #przegryw
  • 253
  • Odpowiedz
@Noelia: Trochę wiem jak to jest, ostatnie badanie TK wykazało guzki w płucach bardzo małe ale nie wiadomo co to jest - straszne uczucie. Czekam na następne badanie które ma pokazać w jakim kierunku to się rozwija, trzymam kciuki za Ciebie!
  • Odpowiedz
  • 4
@Noelia: Trzymam kciuki - końcem lipca miałem wycinany guz z rdzenia kręgowego, na szczęście był to niezłośliwy wyściółczak. Skurczybyk umiejscowił mi się w samym końcu przy zakończeniach nerwowych i powodował nieziemski ból okolic krzyża i ud - przez pół roku zanim go ostateczną diagnozą wykryto funkcjonowałem tylko dzięki silnym lekom przeciwbólowym (odkąd ujawnił swoją obecność). Na szczęście udało się go wyciąć w całości i mam nadzieję, że już nie wróci.
  • Odpowiedz