Wpis z mikrobloga

Czas do 14 grudnia tak szybko mija.. Wszystkie papiery do szpitala juz gotowe. Do wczoraj myslalam, ze to sen dopoki nie dostalam juz ostatniej potrzebnej rzeczy.
8 lat szukania przyczyny roznych objawow.
27.10 br diagnoza.
14.12 operacja. Licze, ze po pozbyciu sie kolegi z mozgu bedzie juz tylko lepiej.
Mam nadzieje, ze to moj pierwszy i ostatni raz gdy na skierowaniu do szpitala widnieje napis "nowotwór" ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Mirki, dodajcie troche otuchy bo cholernie sie boje :(
#gorzkiezale i jak na razie 20 letni #rozowypasek #przegryw
  • 253
  • Odpowiedz
@Noelia: Hej, glowa do góry! Życie jest piękne, myśl pozytywnie, bo ja jestem niemal pewny, że ta operacja je jeszcze polepszy :)!

Wszystkiego dobrego!
  • Odpowiedz
@Noelia: Gdzie będzie krojenie? Bydgoszcz?

Ja już siedziałem spakowany do wyjścia ze szpitala, "bo taka moja natura", a zamiast wypisu dostałem info o nowotworze ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Noelia: Przerabiałam podobną imprezę, w dodatku z chemią i naświetlaniem w pakiecie poza operacją. ;) Zdrowa jestem, Ty też już prawie. Stresu bez, tacy koledzy potrzebują czasem tylko bycia zauważonymi, żeby spełnić swoją rolę i mogą spadać. ;) Pozwól spadać swojemu.
  • Odpowiedz
@Noelia: czyli do tej pory mirkowaliście w dwójkę, ty i kolega w mózgu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
14.12 to też ważny dzień dla mnie, ale będę trzymał za ciebie kciuka, żeby wszystko poszło jak najlepiej. Trzymaj się i wołaj po wszystkim, jak dojdziesz do siebie :)
  • Odpowiedz
@Noelia: nie bój się i powodzenia! ja również na początku tego roku pozbyłam się dwóch takich cwaniaków z głowy, ale były nieoperowalne, a szybko rosły skurczybyki... gdyby mój endokrynolog nie znalazł szybko ośrodka w Hanowerze, który mi zrobił operację nożem gamma, to już ze dwa miesiące później by mnie nie było ;<

masz szczęście z taką troskliwą mamą, dzięki niej będziesz zdrowieć już za kilka dni! (
  • Odpowiedz