Wpis z mikrobloga

@Mati365: pełen podziwu jestem że babrasz się w tym bagnie xd. wolno działa, brzydko wygląda, ciągłe przeładowania. Frontend to porażka, back pewnie też. i jeszcze reklamują swoje inne gówno produkty w tym
@Spisssek: ostatnio zglosilem im parenascie błędów związanych z wolnym lądowaniem strony.. oni nie kompresuja do wersji .min wogole bibliotek np jquery, ich kody źródłowe maja zduplikowane funkcje(copy&paste) i sa tam cale wieloliniowe komentarze a na dodatek pierdyliard tagów script zamiast jednego spakowanego w np browserify. Co do aplikacji mobilnej, mam wrażenie że zżyna całą stronę i ją parsuje, pisze serwer który będzie to robił za nią i będzie wysyłał jedynie jsony
@Mati365: Przepraszam że wołam po 3 miesiącach mirku, ale aplikacja mobilna korzysta z prywatnego API. Po zdekompilowaniu praktycznie nie da się odczytać w jaki sposób funkcjonuje, ale wiem, że istnieje. Obecnie tworzę klient Librusa na PC w Pythonie i parsowanie tych stron to jakaś katorga (,)

A, i znalazłem ten wątek poprzez Google.
Mirki, bawi się ktoś jeszcze tym API? To co ostatnio odwalili z apką i ściąganiem haraczu za podstawową funkcjonalność to skandal. Apka tragiczna (hybryda btw.) technicznie jak i funkcjonalnie.
Hm pobawiłem się prywatnym api librusa i mogę stwierdzić że jest skomplikowane :^)
jak co to jest na adresie: https://api.librus.pl/2.0/{*}
logowałem się do api CURL'em w PHP.

php
session_start();
/***
URL_ME = BaseURI + "2.0/Me"; URL_HOMEWORK = BaseURI + "2.0/HomeWorks"; URL_GRADE = BaseURI + "2.0/Grades"; URL_CALENDAR = BaseURI + "2.0/Calendars"; URL_TOKEN = BaseURI + "OAuth/Token"; URL_TIMTABLE = BaseURI + "2.0/Timetables"; URL_USERS = BaseURI + "2.0/Users"; URL_SUBJECT = BaseURI + "2.0/Subjects"; URL_GRADES_CATEGORIES