Wpis z mikrobloga

@Angel_of_death: Dobrze, że to zauważyłeś. Projekt webowy nie znaczy, że musi być w technologii stricte webowej. Ty jesteś tylko obserwatorem. Jesteś na końcu ogniwa. Masz tyle technologii i wzorców pod sobą, że nie określisz po prostu na czym coś działa a i na upartego i w c++ możesz działać. Ale jak znasz język niskiego poziomu to reszta to jest betka.
a i na upartego i w c++ możesz działać.


@ja666: no tak, tylko chyba bez sensu robić coś na upartego ;)

Ostatnie pytanie bo nie chcę Cię zamęczać:

Ale jak znasz język niskiego poziomu to reszta to jest betka.


@ja666: czy dla totalnego newbe nie lepiej jednak na początku dobrze ogarnąć jeden język, a nie że nie umie napisać programu jak powyżej (no offence), a Ty mu proponujesz napisanie czegoś
W rozmowie kwalifikacyjnej będziesz jednym z kilkudziesięciu/kilkuset. I raczej nie będziesz najlepszy - nie licz że będziesz, bo na bank nie będziesz. Więc dobrze jest #!$%@?ć coś niestandardowego. Byle tylko to wytłumaczyć. Ty masz wiedzieć co do czego jest dobre a co nie. A jak nie, to dlaczego nie.

Ja szedłem na c++ deva to miałem niezły framework napisany matematyczny który hulał na shaderach. Na GPU w openGL. W 2003 roku chyba
@Angel_of_death: > czy dla totalnego newbe nie lepiej jednak na początku dobrze ogarnąć jeden język, a nie że nie umie napisać programu jak powyżej (no offence), a Ty mu proponujesz napisanie czegoś w innym?

Jak na newbie... Niech po prostu się pokaże. Jak ogarniesz język to nie jesteś newbie. To jest pierwszy schodek ledwie. Im jesteś bardziej zaawansowany to tym bardziej sobie zdajesz sprawę, że tak naprawdę gówno wiesz.
@Angel_of_death: I pozwolę sobie dopisać ostatnią część opowiadania pt. 'Kariera Programisty'. Milionerem po tym nie będziesz. Więc jak zbierzesz dobry kapitał to spierdzielaj z branży. Jako klepacz, nawet super to niewiele osiągniesz. Tak samo jak senior/lead/cokolwiek. Ja do dzisiaj żałuję, że wszedłem w gówno twórcze. I zmarnowałem 12 lat.
@Angel_of_death: Olej, wymagania. Nie ma, że coś chcą. Pomyśl o sobie. To oni chcą kogoś. Więc może sprzedaj im Twój czas. Nie idź żeby się ośmieszyć pewnie i tak Cię wezmą. Nie zrób z siebie ścierki. Wezmą albo nie - a i tak kiedyś wezmą, za drugim, trzecim razem ale to jest pewne. Szanuj się. Czas kupią ale szacunku nigdy!