Wpis z mikrobloga

Mirki prosze wszystkich doświadczonych kierowców o rady.
Mój dziadek jest w szpitalu a babcia ma problem z chodzenie więc wpadłem na pomysł aby się do nich wybrać. Do przejechania ok. 1100km. Trasa Katowice - Aachen. Jeżdżę 14 letnim fiatem punto. Proszę Was o rady o czym warto pamiętać wybierając się w taką długa trasę bo będzie to moja pierwsza taka długa podróż. Co warto wziąć ze sobą? Czy robić jakiś dodatkowy przegląd samochodu? Przejechałem dotychczas 11tyś km i jak na razie mnie nie zawiódł.
#motoryzacja #samochody #mechanikasamochodowa #podrozujzwykopem
  • 36
@breskali: 1100 km to nie odległość tak wg mnie. W Aachen byłem - piękne miasto. Na pewno przegląd się przyda, żeby się nic nie #!$%@?ło na trasie, zdrowe gumy, klocki i takie tam. Zwróć uwagę na to co potrzebujesz żeby jechać przez niemcowo. Tj. kamizelki oblaskowe i takie tam inne graty. Znajdziesz w necie full info. Plus jak sie przemieszczac po banach w niemcowie w sensie ze predkosci i odleglosci do
@breskali: Jak powiedział @klark: Co do tego Assistance to spoko jest Starter 24 ;p kiedyś mieli tanią ofertę bardzo ;) Za 150zł cała europa czy jakoś tak ;) Takie Assistance ratuje Ci dupę w każdej sytuacji bo przeiceż nie weźmiesz wszystkiego do bagażnika.
@breskali: wykup extra uzbepieczenie (holowanie auta gdyby co). rob przerwe 15-20 min co 3-4h. miej drobne euro na siku w niemczech, bo nie wejdziesz do ubikacji. wloz spodnie od dresu zamiast dzinsow
@gozwei: W niemcowie jezdzilem tankowalem chyba na wiekszosci gatunkow stacji i gotowka nie jest potrzebna o ile ma sie karte mastercard... Dodatkowo na stacjach shell jest mozliwa wyplata u kasjera.
Polecam zalozyc jakies gownokonto gdzie nie ma oplat za wyplaty i prowizji czyt. jakies eurokonto czy cos...
Moze sie przyda przy obliczaniu budzetu: http://benzinpreise.de/karten.phtml
@villain: Drobne na siku to tylko jak sie zatrzymasz na duzej stacji. Srednio co 50-100km jakos tak. Sa parkingi bez zadnnej stacji, ale maja oswietlenie i w miare godna toalete.
Ciekawostka: Okazuje się, że w kiblach dla różowych jest większy syf jak w dla niebieskich.
@villain: @mistalowa: @kto_kolwiek: @bidzej: @kto_kolwiek: @SwiniaczXXX: @gozwei: @gozwei: @olgierd420: @klark:
Biorę ze sobą to co napisaliście czyli: komplet żarówek, olej, płyn chłodniczy, kamizelki x 3, apteczka, 100euro + 400zł (na paliwo), 500euro + bilon na nieoczekiwane wydatki. GPS (tomtom xxl muszę tylko mapę zaktualizować. Orientujecie się czy da się zrobić darmową aktualizację?)
Wyczytałem w necie, że potrzebuję jeszcze "Plakietkę umweltzone" Jest ona
@breskali: Hehe pierwsza dłuższa trasa zawsze stresik ale spokojnie dasz sobie radę ;) To nie jest wcale tak dużo i raczej nic się nie powinno Tobie wydarzyć jeśli masz samochód sprawny technicznie. Benzynę bym sobie odpuścił bo raczej będziesz jechał głównymi drogami przecież to sobie na luzie zatankujesz ;)
@breskali: tylko sie nie stresuj ... kiedyś obleziałem 4000 km rozlatującą się fiestą w jedne wakacje ... podstawa: bądź wypoczety i ubezpieczony ... i jeśli nie zwykłeś jeździć po autobahnach to rób przerwy cobyś nie spał za kólkiem ... zdaj realcję jak oblecisz, pozdro dla Dziadków
@NiedzielnyMirek: A najlepiej nawet zjechać z bany do wioski dolożyć max 20km i też bedzie taniej. Jako ciekawostka musze powiedziec ze waha w okolicy 100-150km od granicy po stronie niemieckiej byla tansza jak w Szczecinie. I to na banie na Esso. :)
Wyczytałem w necie, że potrzebuję jeszcze "Plakietkę umweltzone" Jest ona obowiązkowa?


@breskali: tylko jeśli masz zamiar wjeżdżać do centrum miasta. W razie czego możesz ją załatwić na miejscu (da się też pocztą, ale to długo trwa), w jakiejkolwiek placówce oznaczonej "TUV" (często w okolicach skupisk salonów samochodowych). Kosztuje chyba z 5 ojro, benzynówki na wtrysku i dizle po 2007 roku dostają zieloną od kopa.