Wpis z mikrobloga

@Ginden: @nieumiemtanczyc:

Ateiści odrzucają pokorę wobec tradycji i po prometejsku rzucają jej wyzwanie, podczas gdy agnostycy okazują tej samej tradycji tyleż krytyczny, co ostrożny szacunek. Różnice są, ale nie tam, gdzie ich zwykle szukamy; w sprawie wiary w boga jednak - powtórzmy - różnicy nie ma: agnostycy są ateistami!


IMHO to straszny syf. Ateiści uważają agnostyków za ateistów, a teiści uważają agnostyków za sympatyków teizmu. Bardzo tendencyjny tekst, który twardą