Wpis z mikrobloga

@Vicarious: nie jestem facetem ale ponieważ chodzenie publicznie w leginsach jest dla mnie trudne to wyobrażam sobie, że taki facet wyszedł ze swojej strefy komfortu z prędkością światła
@Vicarious: wszystko ma swój użytek, jeśli jest to skierowane w sferach kultury fizycznej - normalny czynnik wspomagający. Problem ten leży u podstaw socjologii i równie dobrze moglibyśmy łazić nago po ulicach, ale nie robimy tego z uwagi na normy panujące w społeczeństwie, podobnie jest z ciuchami przesadnie przylegającymi do ciała. Noszenie paskowanego dresu na uroczystości też nie jest mile widziane i tez jest dysfunkcją = ).