Wpis z mikrobloga

Robi się zimno. Przez to, że jest zimno to klienci zaczynają się oburzać.
Jak przez pół roku prawie nie słyszałem "Za drogo" to w tym tygodniu pobito chyba wszelkie rekordy.

* Za ile ta A3?
- 800 zł
* No widzę, ale za ile dla mnie?
- Dla mnie, czyli dla kogo?
* Yyyy... no chcę go kupić.
- Więc jak dla pana może być za 800 zł.
* A coś taniej?
- Nie mam tu z czego zejść, mogę folię na ekran dorzucić.
* Dobra, ale dorzucisz szkło hartowane nillkina.
- Nie, już wolę go w tej cenie na allegro sprzedać.
* Ok. Wrócę za tydzień po wypłacie i pohandlujemy.

* Kupiłam u pana tą ładowarkę tydzień temu.
- Cieszę się.
* Chcę ją oddać, nie potrzebuję jej już.
- Nie przyjmuję zwrotów.
* Musi pan, mam paragon i chcę ją zwrócić, kupiłam ją dokładnie 6 dni temu.
- Nie muszę, właściwie czemu chce ją pani oddać?
* Bo już nie potrzebuję tamtego telefonu.
- Nie prowadzę wypożyczalni ładowarek, przykro mi.
* Dobra, przyjdę jak będzie inny pracownik.

* Wymieniałem niedawno u pana taśmę w tym telefonie i znów przestał działać.
- Mogę? Sprawdzę po IMEI kiedy i co było z nim robione.
* To mówię, że taśma.
- Mogę sprawdzić? Nie pamiętam żeby był u nas na serwisie taki telefon.
* No dobra.
//11.07.2014, wymiana LCD, telefon zawilgocony.
- Nie wymieniał pan u nas taśmy a wyświetlacz, rok temu, telefon był zalany.
* Kurde to gdzie ja wymieniałem tą taśmę...
- Na pewno nie u nas.
* A może pan jakoś pokombinować tak, aby było, że u was?
- Nie, mogę zrobić go taniej.
* Dobra, bez łaski.

* Zajmuje się pan też serwisem telefonów?
- Tak, co się stało?
* Właściwie to nawigacja, nie działa wyświetlacz. Ale to prawie to samo co telefon.
- Nie naprawiam nawigacji.
* Ale to prawie to samo co telefony...

* Kupiłem to etui na allegro, ale zmieniłem zdanie co do modelu telefonu, odkupi je pan ode mnie?
- Dam 10 zł, ale tylko dlatego, że mam dobry humor.
* Ja zapłaciłem 35 zł z przesyłką...
- Nie będę mówił jaka jest cena hurtowa tego etui, lepszym wyjściem będzie odesłanie do sprzedawcy.
* Już za późno.
- Nie pomogę niestety, w hurcie kupię je taniej, z fakturą...
mogę ewentualnie wymienić na takie samo do innego modelu - z dopłatą 5 zł. Taki mam dobry humor.
//No i wymieniłem. Taki miałem dobry humor.

* Kiedy pan pójdzie na urlop czy coś?
- Nie rozumiem pytania.
* Bo co przyjdę tu po pracy, to pan tu jest. A z panem nie da się negocjować cen.
- Po jutrze mam wolne cały dzień.
* O to super.
Hmm... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
//Negocjować ceny, pewnie typowe "Ile pan zejdziesz".

* 15 minut tu na pana czekam!
- Mhm.
* Już myślałam, że pan nie przyjdzie.
- Mhm, ale jestem. Chyba mogę zrobić sobie przerwę?
* A ja mam tu stać i czekać? Nikt pana nie zastąpi na ten czas?
- Nie, pracuję sam. Zawsze mogła pani zadzwonić pod ten numer i zapytać, kiedy wrócę.
* Żartuje pan w tym momencie ze mnie?
- Nie. Skoro się pani niecierpliwi to można zawsze zapytać a nie od razu przychodzić z krzykiem.
* Odechciało mi się u pana kupować.
- Mimo wszystko miłego dnia życzę.
* Pff...

* Kupię u pana ten telefon, ale jak wystawi mi pan na niego fakturę za zeszły miesiąc.
- Nie mam takiej możliwości... raporty miesięczne itp.
* Ma pan, tylko nawet pan o tym nie wie. Takie rzeczy się robi. ( ͡ ͜ʖ ͡)
- Ale nie u mnie najwidoczniej.
* Nie chce pan sprzedać telefonu?
- Wyjątkowo nie.
* No cóż, pana strata.

* Ile płacisz za używany Note 2?
- Nic nie płacę.
* A to dlaczego?
- Bo nie skupuję używanych telefonów.
* To dlaczego masz dwa używane w sprzedaży?
- Czasem klienci przy zakupie nowego telefonu zostawiają stary w rozliczeniu za grosze.
* Haha, jasne, już ci uwierzę.
( )

* Spróbuje pan usunąć kod z tego telefonu?
- Mogę go usunąć, 25zł taka usługa.
* Ale ja chcę, aby pan tylko spróbował czy się da, potem pan go znów założy jakby co.
- Da się.
* Nie sprawdzi pan tego?
- Wiem, że się da. Wiąże się to z utratą danych z telefonu i kosztuje 25 zł.
* Czyli nie sprawdzi pan?
- Jak rozumiem mam zdjąć kod z tego telefonu, potem go założyć i powiedzieć, że mi się udało?
* A co w tym trudnego do zrozumienia?
- Zapewniam panią, że się da.
* Dobra, pójdę do konkurencji.

* Dzień dobry, ja z nietypowym pytaniem.
- Dzień dobry, ostatnio same nietypowe pytania mi się trafiają ( ͡° ͜ʖ ͡°)
* Wie pan może gdzie tu znajdę krawca?
- Nie mam pojęcia.
* Ok, dziękuję.
// Co jak co, ale takiego pytania się nie spodziewałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Obrazek do wpisu narysował @Bezoka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Fajny nie?
#fstabpraca #gsm #pracbaza #heheszki #truestory #coolstory
fstab - Robi się zimno. Przez to, że jest zimno to klienci zaczynają się oburzać. 
J...

źródło: comment_kjuEtgnVmcAr7NI3D41Qb38Vz7V4T671.jpg

Pobierz
  • 93
  • Odpowiedz
@fstab: Z krawca prychłem srogo :D Aż mi się przypomniało, jak dzwonił syn Klienta, bo stary coś nagmatwał w ustawieniach. Ten niespodziewanie wyrywa mu telefon i się mnie pyta: panie, a to ja hakier teraz jestem? ;)
  • Odpowiedz
@frostdemon: często mnie atakują "nietypowymi" pytaniami, o simlocki, o pierdoły typu spuchnięta bateria. Dla mnie to typowe pytania, dla nich nie. Ale raz na jakiś czas wyskoczy ktoś taki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I ta poważna mina "mam nietypowe pytanie..." ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@fstab: fajnie się czyta Twoje opowieści.
Przypomniała mi się akcja gdzieś przed miesiąca. Poszedłem szukać następcy mojego Nexusa 4. Wbijam się do komisu, do którego nie przepadam chodzić i pytam się co mi poleci, na to on wyskakuje mi z S3 mini. Ja do niego patrze i w myśli pytam się, serio? Co się okazało później koleś po prostu chciał mi go na siłę sprzedać, bo był w nim wymieniany wyświetlacz
  • Odpowiedz
@m_bielawski: czasem mają takie parcie w punktach GSM - polecaj każdemu ten bo leży pół roku. Ja mam to gdzieś i sprzedaję to, co uważam za słuszne dla danego klienta. Nie wciskam na siłę bo nie lubię czegoś takiego. Nie podchodzę "mogę w czymś pomóc?" bo mnie to irytuje. Taki ze mnie sprzedawca.
  • Odpowiedz
@fstab: Twoje wpisy są jedynymi, które plusuję w ciemno i które razem ze mną czyta mój niebieski (reprezentujący stronę "tylko główna") ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@blackorchid: jakbym się miał przejmować negatywnymi komentarzami to kiepski byłby ze mnie sprzedawca.
Dałem zgłoś - obraża i tyle. Nawet nie kasuję, niech inni widzą jak się gość zachowuje.
  • Odpowiedz
@fstab: nawet różnica 1GB ramu robi swoje. Teraz szukam czegoś nowego, ale nie wiem co wybrać. Zastanawiałem się nad Z1, ale obawiam się jego awaryjności. Znalazłem też Elephone P6000, ale jest na Mediateku, więc nie wiem czy będzie sobie radził tak jak Snapdragon
  • Odpowiedz