Wpis z mikrobloga

@darthdoman:
Tydzień temu poszedłem jak co niedziela do kościoła. Msza jak msza, na kazanie był półgodzinny list rektora kulu z którego nikt nic nie zrozumiał ale zapłacił na ten kul 10 zł jak przyszedł ksiądz z tacą. Podczas przekazywania znaku pokoju obróciłem się do tyłu i serce zabiło mi mocno. Zobaczyłem patrzącą na mnie uśmiechniętą dziewczynę. Piękną blondynkę o długich włosach. Miała może z 17 lat. Wyciągnęła do mnie rękę. Uścisnąłem