Wpis z mikrobloga

Wczoraj siedziałam przez chwilę sama przy barze i zaczepił mnie jakiś facet. Pogadałam z nim trochę i przez pierwsze pół godziny świetnie się bawiłam. Potem wrodzone #!$%@? dało o sobie znać i przebywanie z człowiekiem zaczęło mnie męczyć, więc poszłam do domu. Po drodze rozmyślałam nad tym jakim przegrywem jestem i że do końca życia moim jedynym towarzyszem będzie kot.
#feels #tfwnobf #przegryw #logikarozowychpaskow #truestory
  • 28
  • Odpowiedz
przez pierwsze pół godziny świetnie się bawiłam. Potem wrodzone #!$%@? dało o sobie znać i przebywanie z człowiekiem zaczęło mnie męczyć


@Marbarella: gurwa skąd ja to znam XD
  • Odpowiedz