[Vojak]

Szybkie pytanie(wieczorem wszystko rozwine):

Sytuacja wygląda tak: 170cm, 75-78kg i chęć zrzucenia wystającego brzucha. Odżywiam się jak normalny człowiek ale przesadzam ze słodkimi napojami +, jem późno ciężkie kolacje + około 2-3 razy w miesiącu McDonald's albo KFC.

Jeżeli zacząłbym biegać(bo mam taki zamiar i motywację), napoje zamieniłbym na wodę, wykluczył fastfoody i jadł kolacje wcześniej - zrzuciłbym ten brzuch w jakimś okresie czasu i widać by było w miarę regularnie(chociaż male) efekty?

Nie chce chodzić na siłownię, nie mam narazie możliwości zmienić jedzenia na coś innego niż normalne śniadania z chlebem, kotlety na obiad(ale za jakieś 2-3 miesiące juz tak) i nie zależy mi na sylwetce i mięśniach - chce tylko zrzucić brzuch.

#bieganie #silownia #mikrokoksy #dieta

[Vojak]

Wieczorem zrobię nowy wpis bo na telefonie nie zdążę wszystkiego napisać. Chciałbym tylko jakieś wstępne opinie a wieczorem wszystko rozwinę.

Pytam o bieganie bo ktoś mi kiedyś mówił ze do zmniejszenia wagi to bardziej dieta i siłownia niż bieganie które niby nie daje takich efektów.

Proszę o trochę zrozumienia i dystansu - wiem ze pytanie trochę niespojne i mało konkretne.

[sedziam]

Pytam o bieganie bo ktoś mi kiedyś mówił ze do zmniejszenia wagi to bardziej dieta i siłownia niż bieganie które niby nie daje takich efektów.

Powiedz mu, że głupoty plecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ten_tego]

@Vojak: do zrzucania wagi nie ma nic lepszego niż bieganie. No chyba ze boisz się zmęczyć

[PurpleHaze]

@Vojak: jesli nie uskuteczniasz jakiegos sportu obecnie, to rozpoczynajac przygode z bieganiem schudniesz.
Zejdziesz z waga, ale to nie bedzie tak ze zniknie ci tylko i wylacznie brzuch.
Poza tym nic nie stoi na przeszkodzie zebys sam sprobowal.
Masz motywacje, masz warunki wbij sobie w jakis plan i uskuteczniaj go przez miesiac. Przed rozpoczaciem zmierz sobie obwody, zwaz sie, zapisz to sobie ladnie w kajecik, i co tydzien sprawdzaj/uzupelniaj.
Bedziesz wiedzial

[randall]

@Vojak: Od samego biegania na pewno zrzucisz kilogramy. Jestem żywym przykładem jak sobie prawie zrobiłem krzywdę przez mój początkowy entuzjazm biegowy. Jak zaczynałem biegać to ważyłem 74kg przy wzroście 182cm (ogólnie szczypior). Po kilku miesiącach schudłem nieświadomie do 67kg (dopiero jak mi znajomi zwrócili uwagę to odkryłem). Powodem była słabiutka dieta bo rano zjadałem słodką bułkę + jogurt, w pracy max 2 kanapki, potem obiad i po bieganiu kolacja (często nie

[b.....i]

@Ten_tego:
@sedziam:
Zależy czy mówimy o zrzucania wagi czy o zdrowej dla organizmu rekompozycji sylwetki

[bst]

@Vojak: Masz duza nadwage, musisz zaczac mniej jesc, samo odstawienie napojow i wykluczenie 2 3 ffodow. I z bieganiem ostroznie, bo jestes ciezki.

[Ten_tego]

@berti: jak że wszystkim, trzeba działać z głową. Nie wiem co może być niezdrowe pod kątem kompozycji sylwetki w bieganiu, no chyba ze mówisz o spaleniu masy mięśniowej i zrobieniu z siebie szkieletu. Ale zazwyczaj ludzie maja odwrotny problem

[enron]

@Vojak: Masz duza nadwage,

Już bez przesady. Ma lekką nadwagę jeśli liczyć po BMI, a nie jest to wyrocznia. Przy tym samym BMI może być brzuchatym misiem jak i normalnie zbudowanym facetem. Ja przy 174cm ważę ok. 80kg i mimo codziennego biegania już nie schodzę niżej - by to osiągnąć, musiałbym przejść na bardzo konkretną dietę i pewnie do godziny biegania dziennie dodać jakieś brzuszki i hantle...

musisz zaczac mniej jesc,

[b.....i]

@Ten_tego: ludzie potrafią przesadzić z bieganiem i czas tygodniowy potrafi sięgać kilkunastu godzin.
Trening biegowy nie daje takiego bodźca jak trening siłowy do zachowania tkanki mięśniowej, która jest bardzo ważna w wielu aspektach funkcjonowania ciała.

[Ten_tego]

@berti: oczywiście że tak, ostatnio trochę bardziej siedzę w temacie bo pisze pracę o bieganiu i co rozmawiam z bardziej doświadczonymi wszyscy mówią ze jest taki moment ze na samym kilometrazu daleko nie zajedziesz i potrzebne jest trochę masy mięśniowej i siły. Także wszystko z umiarem i najlepiej rozwijać się wszechstronnie

[Ten_tego]

@enron: A6W to zabójstwo dla kręgosłupa i to na dodatek takie, które niewiele daje w zamian. O wiele lepsze na brzuch są ćwiczenia na drążku

[enron]

@Ten_tego: ludzie potrafią przesadzić z bieganiem i czas tygodniowy potrafi sięgać kilkunastu godzin.

To już trzeba mocno przegiąć, bo mowa o min. 1,5h biegania 7 dni w tygodniu :) Nikt początkujący nie jest nawet w stanie tyle biegać, ja uważam że biegam trochę za dużo a i tak rzadko kiedy sięgam choćby 7 godzin.

Ważna jest konsekwencja - biegać choćby te 3 razy w tygodniu. No i jeśli o spalanie tłuszczu

[Zyciodajny_Zyciorys]

@Vojak: to kiedy jesz posiłki nie ma żadnego znaczenia, durny mit propagowany głównie przez media, także ciężkimi i późnymi kolacjami bym się nie przejmował. Jako osoba która schudła już 17kg radzę odstawić wszystkie możliwe cukry na początek, zauważysz największy spadek wagi. Fast foody nie są aż takie złe tak długo jak nie przekraczasz TDEE (dziennego zapotrzebowania kalorycznego). Najnowsze badania mówią że to nie tłuszcz powoduje że grubniemy, ani nie cukier tylko

[enron]

@enron: A6W to zabójstwo dla kręgosłupa i to na dodatek takie, które niewiele daje w zamian. O wiele lepsze na brzuch są ćwiczenia na drążku

@Ten_tego: ćwiczyłem A6W bo akurat to mi ktoś podrzucił - tak naprawdę ważniejsze było to że każdy świątek piątek (bez choćby jednego wyjątku) ćwiczyłem te 40 minut bez żadnego opierniczania się (odpalenie metronomu, start i ćwiczymy aż do końca bez przerw) no i oczywiście ograniczenie

[b.....i]

@enron: każdy źle wykonywany trening potrafi wyrządzić krzywdę. Zakładam że mówimy o trenowaniu poprawnym technicznie.
Nie wiem czy wolę żeby mi sztanga spadła na nogę czy też żeby spadła aktywność układu odpornościowego w związku ze spadkiem masy mięśniowej lub żeby podbił mi się trwale kortyzol bo za dużo biegam :-)

[enron]

@enron: każdy źle wykonywany trening potrafi wyrządzić krzywdę. Zakładam że mówimy o trenowaniu poprawnym technicznie.

@berti: zgadza się, ale zrobić sobie krzywdę hantlami czy sztangą jest nieporównanie łatwiej niż bieganiem. Nie przejmowałbym się specjalnie zagrożeniami typu "zbyt duży spadek masy mięśniowej", raczej chodzi o głupie nadwyrężenie mięśni i ścięgien.

[sedziam]

@berti: rekompozycja sylwetki to nie zawsze zrzucenie wagi. Kolega pytał się o zmniejszenie wagi - bieganie+dieta to formuła prawie idealna

[Barteklowca]

@enron: @Ten_tego: robiłem dawno dawno temu A6W na początku przygody z siłką i efekty na pewno były ale z kolejnymi dniami stawało się to coraz bardziej czasochłonne. 40 min na trening brzucha to jednak dużo za dużo. 10-15 min zupełnie wystarczy

[enron]

@enron: @Ten_tego: robiłem dawno dawno temu A6W na początku przygody z siłką i efekty na pewno były ale z kolejnymi dniami stawało się to coraz bardziej czasochłonne. 40 min na trening brzucha to jednak dużo za dużo. 10-15 min zupełnie wystarczy

@Barteklowca: Ja tego nie traktowałem jako trening brzucha (no dobra, chciałem mieć kaloryfer ale nie wierzyłem w to że to jest możliwe przy użyciu A6W) - raczej jako