Wpis z mikrobloga

@cfany: mialem podobnie jak sie znalazlem w Kiszyniowie. Nigdzie nie widzialem przerazajacej biedy jak to wmawiaja w mediach, chociaz taka przecietną biedę podobną do polskiej prowincji tez bylo widac.
  • Odpowiedz
@cfany: To byl chyba jakis odcinek specjalny. Juz nie pamietam dokladnie, ale chyba wyprawa o Czarnobyla i pozniej powrot przez Bialorus. Do zadnego miasta nie wjezdzali, ale po drodze nie bylo zupelnie nic. Ludnosc wiejska, wypasajaca krowy. Drogi tragiczne itd. W Rumuni jest podobnie - Caucescu cos tam zaszalal i w stolicy i gdzies indziej cos tam zrobil, ale pojedz do jakiegos #!$%@? Romskiego, to sie zalamiesz. My tu heheszkujemy
  • Odpowiedz
@cfany: w polsce jest podobnie, za miastem tez nie jest za pieknie. Wybudowalismy pare obiektow na ktorych tracimy kase, niby za unijne pieniadze w rzeczywistosci sami placac wiekszosc. UE to taki ZSRR, bodowalismy to by unia miala swoje pomniki, wszedzie #!$%@? tablicze "wybudowane ze srodkow unijnych" bo trzeba ludziom wyprac berety aby mysleli "co bysmy bez tej unii zrobili"
  • Odpowiedz
@alosza_:

W Polsce to by te kamieniczki zaraz styropianem ogacono i pomalowano na różowo/pistacjowo. Na ulicy kostka bauma

Co za #!$%@?. Na której starówce masz kostkę bauma?
  • Odpowiedz
@cfany: sorry ale jeszcze w dupie byłeś gówno widziałeś tej Białorusi. W tamtym roku przejechałem zachodnią część kraju na rowerze, od Brześcia do Lidy i potem na Litwę. W miastach jest czysto i nie ma syfu bo tak Baćka nakazał i cały naród się słucha, bo się boi. Wyjedź za miasto, nie zobaczysz polnych dróg i rozrzuconych między nimi wiosek, bo cały kraj to jeden wielki państwowy kołchoz. Zajedź sobie
  • Odpowiedz