Aktywne Wpisy
njdnsjdnjs +26
mam takie fazy na jedzenie, które mogłabym jeść codziennie i tylko to i aż do porzygu. były to ostatnio:
- parówki (ok. 2 miesiące, to był twardy zawodnik, jadłam w każdej konfiguracji i zestawieniu i nawet nie mam ich tak bardzo dość)
- jajecznica
- kinderki
- wędlina sopocka
Aktualnie jest to lazania z Auchana. ja się już nawet nie powstrzymuje. moje myśli krążą tylko wokół niej. ciekawe co będzie następne.
- parówki (ok. 2 miesiące, to był twardy zawodnik, jadłam w każdej konfiguracji i zestawieniu i nawet nie mam ich tak bardzo dość)
- jajecznica
- kinderki
- wędlina sopocka
Aktualnie jest to lazania z Auchana. ja się już nawet nie powstrzymuje. moje myśli krążą tylko wokół niej. ciekawe co będzie następne.
EvilToy +205
Przypomnienie: Unia Europejska to najlepszy sojusz polityczno-gospodarczy jaki widział ten świat. Dzięki niemu mamy najdłuższy okres bez wojny w Europie w historii. Mamy ogromny potencjał, który dopiero rozkwita, w dodatku jesteśmy jednym z najbardziej ekologicznych i zielonych kontynentów na świecie.
Jesteś dumny z bycia Europejczykiem - plusujesz.
#neuropa #bekazprawakow
Jesteś dumny z bycia Europejczykiem - plusujesz.
#neuropa #bekazprawakow
Przegrałem życie.
Mam 23 lata i czuję się tak jakby w życiu już nic dobrego mnie nie miało spotkać. Teraz to już tylko praca i powroty do pustego mieszkania i siedzenie przed lapkiem, lub granie na konsoli. Nawet gry nie dają już takiego funu jak kiedyś, teraz zauważam, że świat gier to schemat, nic ciekawego ostatnio w branży elektronicznej rozrywki nie powstaje.
Najgorsze jest to, ze zmarnowałem dzieciństwo na pilną naukę w szkole (zawsze byłem piątkowym uczniem) i parania się nieprzydatnym hobby (a jakże: granie w gierki, no i jeszcze składałem samoloty z plastiku i konstrukcję z lego, ale to w podstawówce). Gdybym za dzieciaka rozwijał jakieś pożyteczne hobby to może teraz bym miał super życie i nie byłbym takim noname, szarakiem, przegrywem. Każdy wielki zaczynał przygodę ze swoją branżą jeszcze za dzieciaka. Teraz wiem, że lepiej jest gdy dzieciak ma jakąś dziedzinę w której to się rozwija (w szkole i poza nią) i ją lubi a resztę przedmiotów w szkole zdaje na 3 zamiast wkuwać bezmyślnie na 5 (i tak nic z tej piątkowej wiedzy nie zostaje w głowie, a człowiek musi w końcu wybrać swoją dziedzinę, im szybciej wybierze tym lepiej).
Jakbym nawet teraz się zaczął czymś interesować przydatnym to już za późno. Za dzieciaka wszystko się dostawało od rodziców, więc nie trzeba było się o nic martwić, można było robić wszystko co się miało ochotę. Teraz po 9h w robocie na nic nie mam ani czasu ani siły. Jak mogę na poważnie się rozwijać skoro nie mam do tego ani czasu ani siły i w dodatku czym bym się nie zajął już jestem w tyle o co najmniej te 10 lat, już nie mam szans się na niczym wybić, nic zrobić ze swoim życiem.
Czegokolwiek by człowiek nie spróbował w takim wieku nigdy się nie przebije z talentem, choćby nawet starał się ze wszystkich sił, nie da rady. Jak się jest dzieckiem to się wierzy w takie bzdury, że wszystko jest możliwe, że można być kim się chce, że jeszcze ma się czas, że wszystko jest przed nami, ale nie, jak zaprzepaścisz swoje dzieciństwo (tak jak ja) to jesteś stracony. Im człowiek starszy tym gorzej jest cokolwiek zacząć, a jak ktoś już wejdzie w dorosłość na dobre, czyli praca, praca i jeszcze praca, obowiązki, a rodzice nie dają już kasy to jest zwyczajnie za późno.
Gdybyś już za dzieciaka uczył się grać na jakimś instrumencie może teraz byłbyś niezłym grajkiem i czerpał z tego profity, może nawet miał jakiś zespół i byś był sławny i bogaty.
Gdybyś za dzieciaka jeździł na kartach to może teraz byś już był kierowcą zawodowym, może byś śmigał w F1.
Gdybyś za dzieciaka zainteresował się programowaniem to może byś był teraz kimś w rodzaju Marka Zuckerberga.
Gdybyś za dzieciaka trenował w piłkę, gdybyś poszedł do szkółki już w podstawówce, może teraz byś grał w pierwszej lidze i zgarniał super hajsy.
Wszyscy wielcy zaczynali w bardzo młodym wieku, a my swoje dzieciństwo prze*ebaliśmy na rzeczy które teraz nie mają żadnego znaczenia.
Ktoś może powiedzieć "ej ale nikt za dzieciaka nie uczy się jak zakładać firmy czy inwestować pieniądze, może w tym mamy jakieś szanse" niet. Przykładowo: uznany za najlepszego inwestora Warren Buffett w wieku 12 lat zaczął pracować a pierwszą inwestycję podjął w wieku 14 lat, kupił działkę i ją wydzierżawił.
Chciałbym umrzeć i się odrodzić jako nowy człowiek, może bym nie zmarnował szansy, może nie byłbym takim bezwartościowym gównem.
@Gaki1992: zmarnowalbys xD
@looklikelance:
@Sherrax:
@shark93:
Super pelikany
http://hacerking.blogspot.com/2015/08/dlaczego-jestem-na-dnie.html
Ja za gimba co robiłem? dużo na rowerze jeździłem?to co kolarzem zawodowym miałem zostać? Hurtownie rowerów otworzyć?
Chciałbyś mieć chyba więcej monety jak rozumu
Ja za 3k normalnie żyję i nie narzekam ze mogłem być nie wiadomo kim
W życiu trzeba znać umiar i cieszyć tym kimś się jest i tym co się ma
Żale i wypociny, jaki to ja nie jestem przegrany i w ogóle życie to #!$%@?.
Czarnolisto to za mało, ktoś jeszcze ma dosyć?
Komentarz usunięty przez autora
@TenTemuATamtenTamtemu: Więc musiałeś zacząć się interesować tym tematem o wiele wcześniej, już jako dziecko, właśnie o tym mówiłem. Kiedy ja marnowałem życie ty ogarniałeś programowanie, teraz ja nie dam rady się tak rozwinąć jak ty, bo ja już swój czas prze*ebałem.