Wpis z mikrobloga

polecam wszystkim zapoznanie się ze sprawą likwidacji Narodowego Programu Zdrowia Psychicznego, w wyniku której stan polskiej psychiatrii ulegnie zauważalnemu pogorszeniu się, a i tak nie jest kolorowo.

w dniach 9-11 września odbędzie się głosowanie w sprawie likwidacji wyżej wymienionego programu.

kilka informacji na jego temat:

Dotychczas (2011-2015) NPOZP miał korzystne umiejscowienie prawne, przejrzystą i całościową koncepcję zmiany, szczegółowo rozpisane zadania. Niepowodzenia jego realizacji miały różnorakie przyczyny, ale jedną z głównych była, zauważalna bierność wyrażająca się brakiem zainteresowania głównych realizatorów (przede wszystkim MZ i NFZ, a w konsekwencji większości samorządów).

Obecnie Ministerstwo Zdrowia proponuje zaniechanie, choć Program mógł być realizowany wolniej, etapami lub różnymi ścieżkami stosownie do uwarunkowań i potrzeb definiowanych przez samorządy.


Wchłonięcie NPOZP przez NPZ proponowane obecnie w ustawie o zdrowiu publicznym (uzp) nie rozwiązuje problemów utrudniających jego realizację, a przeciwnie:

- pozbawia go rangi ustawowej - tj. m. in. bieżącej kontroli parlamentarnej,

- buduje iluzje prawne - żadne z zadań zdrowia publicznego (art. 2) nie dotyczy reformy systemu opieki psychiatrycznej, a wpisanie chaotycznie formułowanych zadań do NPZ nie obliguje do tej fundamentalnej, niełatwej zmiany – mogą one być bardzo łatwo zaniechane,

- zaciera przejrzystość i wyrazistość proponowanej koncepcji i celu prowadzonej reformy,

- nie wskazuje podmiotu inicjującego, koordynującego i monitorującego przebieg zmiany,

- nie wskazuje konkretnych zadań do wykonania ani wskaźników ich realizacji,

- nie zwiększa finansowania, a przewidywane w uzp środki na realizacje celu operacyjnego C (Narodowy Program Ochrony Zdrowia Psychicznego) pozostają w całkowitej dysproporcji do niezbędnych nakładów inwestycyjnych i bieżącego funkcjonowania, nie przewidują też żadnych nowych mechanizmów finansowania,

W tej sytuacji, proponowana zmiana rangi, roli i zadań NPOZP niweczy nadzieje na rozpoczęcie reformy opieki psychiatrycznej w Polsce, zniechęca do dobrych praktyk tam, gdzie zostały zainicjowane, potęguje przekonanie o dyskryminującym podejściu do problemów opieki psychiatrycznej i jej użytkowników.

W opinii środowiska (a jest to kilka milionów osób: profesjonaliści, pacjenci i ich rodziny) bardzo poważnym błędem jest proponowanie zaniechania wykreślenia NPOZP z ustawy psychiatrycznej za pomocą przepisów zmieniających w ustawie o zdrowiu publicznym. Przeciwnie, celowym i wręcz koniecznym jest przygotowanie kontynuacji NPOZP na lata 2016-2020 w ramach dotychczasowych zapisów ustawy psychiatrycznej. Natomiast do ustawy o zdrowiu publicznym można odesłać Ewentualnie, zadania z zakresu promocji i profilaktyki zdrowia psychicznego. Będzie to zgodne z jej duchem i literą.


3 września w czwartek zostanie wręczona petycja do rąk Ewy Kopacz.

podpisać można się tutaj: https://secure.avaaz.org/pl/petition/do_pani_Malgorzaty_KidawyBlonskiej_Marszalek_Sejmu_RP_Zatrzymaj_likwidacje_Narodowego_Programu_Zdrowia_Psychicznego/edit

niestety nie ma zbyt wielu podpisów, a im więcej, tym lepiej. nie bagatelizujmy stanu psychiatrii i psychologii w Polsce. wiele osób potrzebuje pomocy, a każdy, kto z niej już korzystał lub chciał, doświadczył trudów, jakie płyną z tego, jak to wygląda w rzeczywistości. jeśli to przejdzie, to będzie to porażką, a także ograniczeniami i pogorszeniem jakości świadczonej pomocy z racji gorszego finansowania i mniejszych możliwości rozwoju w tej dziedzinie.

wydarzenie dotyczące sprawy: https://www.facebook.com/events/758427870952345/

czasu jest naprawdę niewiele.

UWAGA!

można też kopnąć znalezisko:

http://www.wykop.pl/link/2730423/nie-dopuscmy-do-likwidacji-narodowego-programu-zdrowia-psychicznego-petycja/

#psychologia #psychiatria #nfz #sluzbazdrowia #psychiatra #opowiescizpsychiatryka (wybaczcie, ale jest was dużo i jeśli interesują was opowieści z psychiatryka, to dołóżcie cegiełkę i podpiszcie petycję, dzięki czemu takie miejsca będą mogły funkcjonować lepiej, a nie tracić) #petycja
  • 21
@szasznik: Obawiam się, że NPOZP sprowadza się do domagania się więcej kasy na psychiatrię i otwieraniu drogi do tego, aby więcej osób mogło wpaść w rolę pacjenta psychiatrycznego. Czyli żeby firmy farmaceutyczne mogły więcej wyciągnąć z budżetu i kieszeni ludzi nęconych wizją uzyskania pomocy.

Kwestia psychiatrii przede wszystkim wymaga rozwiania narosłej ciemnoty, wymaga prawdy na te tematy, zaprzestania wmawiania ludziom chorób "z dupy" i stygmatyzowania tym, a tymczasem kampanie społeczne budują
@DawidWarsaw: ten program nie służy refundacji leków. nie chodzi tylko o leki. płytko rozumujesz. szkoda. nie odbieraj jednak innym możliwości leczenia, bo często jest to jedyną drogą dla ludzi z problemami psychicznymi. Twoje gadanie tego nie zmieni. moja rozmowa z Tobą natomiast nie ma sensu.
@szasznik: przykro mi, ale niczego nie wniósł poza potencjalnym zniechęceniem ludzi do obrony programu, który może pomóc podnieść poziom psychiatrii w Polsce. ludzie potrzebują pomocy i często jej nie mogą dostać. każda dziedzina medycyny kuleje, dlatego warto walczyć o każdą. psychiatria jest jedną z nich.
@SScherzo: Jak nie ma sensu to na uj do mnie się zwracasz? o_O

A jak myślisz: Dlaczego MF wypieło się na NPOZD? Bo stwierdziło, że nie ma kasy, bo do tego się sprowadzał ten program: "Wincyj" kasy!
Programy psychiatryczne mają to do siebie, że przepełnione są słodkimi pierdami i obiecankami jak u wróżbity Macieja. I jest masa ludzi, którzy to kupią. Ale uczciwość wymaga, aby naiwniaków przynajmniej przed tym ostrzec, a
@DawidWarsaw: nie zwróciłam się. napisałam jasno, że mnie nie interesuje Twoje zdanie. nie ja Ciebie tu wołałam. ale skoro już piszesz te bzdury, to prostuję.

składki zdrowotne są na wszystkie dziedziny medycyny, na psychiatrię również. każdy, kto płaci składkę, płaci ją również na tę dziedzinę. i każdy ma prawo z niej skorzystać. psychiatria to nie tylko farmakologia, do tego zalicza się również psychologia, pomoc dla osób zaburzonych w stopniu poważnym, często