Wpis z mikrobloga

vol. 3 z cyklu informatyka mopsa, tym razem krótko - wołając prawilnie #informatykmops

Po dłuższych negocjacjach, udało mi się uzyskać możliwość łączenia się zdalnego z komputerami pracowników. Z miejsca wpadłem na to, aby odegrać się na jednym debilu, który wkurzał mnie wielokrotnie debilnymi zgłoszeniami, że mu myszka się nie rusza, że pacha go swędzi... więc czekam do godziny 12 (prawilnie, wszyscy pracownicy na przerwę punktualnie) i ciach, łączę się zdalnie, ekran obracam o 180 stopni (sorry, nic lepszego nie wymyśliłem) i czekam na efekt i lament. I cisza, cisza... dzień pierwszy - pewnie se włosy z głowy wyrywa hehe, drugi, trzeci i cisza i nie wiem co się wyprawia. Czemu facet nie panikuje, nie zgłasza? Przecież widziałem kolesia, nie ma go na urlopie! Dobra, nie wytrzymałem i poleciałem osobiście sprawdzić co się wyprawia i czemu nie przeszkadza mu obrócony ekran. Wchodzę, walę ściemę w pokoju, że sprawdzam na kompach, czy sterowniki aktualne, patrzę na kompa gościa, a ten kuźwa monitor obrócił do góry nogami, podparł książkami i innym syfem i siedzi zadowolony i jeszcze mi się chwali, że se poradził i, że tyle razy mnie ostatnio męczył to nie chciał mi truć dupy o taką pierdołę skoro sam znalazł tymczasowe rozwiązanie. Przebiegły ch..j ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#humorinformatykow #truestory #pracbaza
  • 54
@Niewierny_Mops: tego się tak nie robi...

Z żartów "biurowo-komputerowych":
1. Robisz print screen pulpitu, ustawiasz go jako tapetę, a wszystkie ikonki #!$%@? do kosza.
2. Robisz to samo co w 1. + odwracasz ekran o 180 stopni (ale tak by tapeta byłą w normalnej orientacji)
3. Jako kursor ustawiasz "klepsydrę" (znajomy trzy razy resetował kompa zanim ogarnął o co chodzi)
4. Zaklejasz taśmą oczko w myszce
@Niewierny_Mops: No nawet śmiechłem, ale jest lepszy sposób.
Robisz print screena pulpitu, tworzysz nowy folder z pustą ikonką (w win xp i win7 była domyślnie, czy w nowszych jest to nie wiem), do nazwy dajesz samą spację (Unicodem - lewy alt i 0160 na num.). Wszystko z pulpitu przenosisz do niewidzialnego folderu, a jako tapetę ustawiasz zapisanego screena. :) Pure evil. :)
Ew. prościej - sortuj ikony na pulpicie po nazwie.
@ksiak: i wlasnie na tych co znają ta funkcje stosuje inne patenty, np
Niewidziany Folder, ale najlepszy jaki znam to stworzenie maksymalnej ilości folderów na pulpicie jako niewidzialne i schowanie w którymś plików z pulpitu, wtedy gdzie ktoś nie klinikę na pulpicie to otwiera mu sie folder jak bedzie miał farta to może trafi w ten z zawartością pulpitu
@valdo: Wersja bardiej hardcore:
Ustawiasz na stronę startową jakiegoś pornosa i przeglądarkę na autostart. W tym momencie robisz PrntScr. Obracasz ekran o 180 i usuwasz ikony. Ustawiasz na tapete nasz odwrocony prtScr ( )
Niby wszystko wyglada normalnie na pierwszy rzut oka, a myszka chodzi w odwrotna strone.
A nie lepiej dać jakieś śmieszne opóznienie na myszkę ze raz przyspiesza a raz nie ? I w autostart vb nawet są gotowce ;) już nie wspomnę o otwierającej sie podstawce pod kawę co jakiś czas ;) i tak wg mnie najlepszy do takich rzeczy był netbus albo prosiak #pdk
@Niewierny_Mops: Kiedyś mi koledzy w pracy tak zrobili. Obrócili mi monitor o 90° w prawo i zostawili. Gorzej, że mi zadzwonił klient, a ja zapomniałem jak to się przestawiało. Tę rozmowę odbyłem z monitorem postawionym na boku. Przynajmniej nie musiałem dużo scrollować po jego koncie.