Jako, że mój stary komputer mógł obsłużyć jedynie gry pokroju Civ III, a i to z trudem to ostatnio kupiłem sobie nową maszynę. Zawsze byłem zapalonym graczem, dlatego słaby sprzęt odcinał mnie skutecznie od nowości. Pogrywałem sobie co prawda na Xboxie, ale gierki troszkę drogie, a i jakoś tak mniej dostępne. Nadrabiam teraz zaległości (Wiedźmin na start. Zaczynam od 1 ( ͡°͜ʖ͡°)) i naszły mnie takie feelsy.
Mireczki, jaka gra wywarła na was największe wrażenie? Jaka scena z gry zapadła wam najbardziej w pamięć? Taka, że pomyśleliście "o k----u, co tu się odjebuje!"
Nie chodzi mi o grę, którą ogólnie uważacie za mistrzostwo świata (Deus Ex ofc). Chodzi o chwilę, gra może być przeciętna.
Osobiście najbardziej pamiętam Call of Duty: Modern Warfare. Uwaga, dla tych co nie grali spoiler:
@wojtek_bez_portek: swtor, story line imperial agent to jest największy mind fuck jaki miałem, moment w którym myślałem że przechodzę na stronę SIS rozwalił mnie na drobne.
@wojtek_bez_portek: Bo ja wiem... Zakończenie UFO ENEMY UNKNOWN było bardzo klimatyczne, mimo, że składało się tylko z nieruchomych obrazków i napisów.
Jako, że mój stary komputer mógł obsłużyć jedynie gry pokroju Civ III, a i to z trudem to ostatnio kupiłem sobie nową maszynę.
Zawsze byłem zapalonym graczem, dlatego słaby sprzęt odcinał mnie skutecznie od nowości. Pogrywałem sobie co prawda na Xboxie, ale gierki troszkę drogie, a i jakoś tak mniej dostępne.
Nadrabiam teraz zaległości (Wiedźmin na start. Zaczynam od 1 ( ͡° ͜ʖ ͡°)) i naszły mnie takie feelsy.
Mireczki, jaka gra wywarła na was największe wrażenie? Jaka scena z gry zapadła wam najbardziej w pamięć? Taka, że pomyśleliście "o k----u, co tu się odjebuje!"
Nie chodzi mi o grę, którą ogólnie uważacie za mistrzostwo świata (Deus Ex ofc). Chodzi o chwilę, gra może być przeciętna.
Osobiście najbardziej pamiętam Call of Duty: Modern Warfare. Uwaga, dla tych co nie grali spoiler:
@OSH1980: UFO: to była gra!