Aktywne Wpisy
cl_master +1
#gry
Kurde mirki, mam jakąś taką ochotę na jakąś starszą grę z klimatem. Mówię starszą bo chciałbym zobaczyć taką niefotorealistyczna grafikę z fajnym stylem i klimacikiem.
Jesteście w stanie coś zaproponować? Tak żeby zrobić sobie herbatkę, zgasić światło a pokoju i pograć spokojnie.
Kurde mirki, mam jakąś taką ochotę na jakąś starszą grę z klimatem. Mówię starszą bo chciałbym zobaczyć taką niefotorealistyczna grafikę z fajnym stylem i klimacikiem.
Jesteście w stanie coś zaproponować? Tak żeby zrobić sobie herbatkę, zgasić światło a pokoju i pograć spokojnie.
kto waszym zdaniem zasługuje na miejsce i dlaczego #glupiewykopowezabawy #ankieta
Kto zasługuje na miejsce
- A 4.9% (15)
- B 36.7% (112)
- C 48.9% (149)
- D 9.5% (29)
Jak podchodzicie do tematu śmierci. Jeśli zakładamy, że nie ma żadnego bytu wyższego, a życie po śmierci nie istnieje, to czy odczuwacie strach, że jednak gdy nadejdzie ten moment, to po prostu zgaśnie światło? Sam jestem niewierzący, a jednak nie potrafię wyobrazić sobie, jak będzie wyglądał koniec. Codziennie mam świadomość, widzę, słyszę, czuję, myślę. Nie potrafię sobie wyobrazić, jak z perspektywy umysłu wyglądałby koniec. Nie raz mam myśli, że chciałbym umrzeć na 10 minut i powrócić jakąś magiczną siłą do żywych, choć wiem, że to niemożliwe by tylko zobaczyć jak to wygląda.
#pytanie #rozkminy #ateizm #niewierzacy #smierc
Komentarz usunięty przez autora
Nie.
Twoje życie nie znaczy nic. Jesteś nikim (bez urazy). Nie stanowisz żadnego wyższego bytu. Jesteś tylko Twoim ciałem a twoja samoświadomość wynika z inteligencji przewyższającej wszystkie znane nam formy życia. Twoja "rola" we wrzechświecie nie jest jednak większa od roli mojego kota. Po śmierci nic się nie kończy bo i nigdy nic się nie zaczęło. Świat kręci się dalej, ekosystem dalej funkcjonuje a Twoje w tymże ekosystemie zostaje rozłożne ALE w nim
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
W
Komentarz usunięty przez autora
Nie boję się, bo mam mocne podejrzenie, że po śmierci nic nie ma.
jeśli chodzi o wiarę, to nie wierzę w boga (chociaż nie wykluczam jego istnienia) i daleko mi do walecznego ateizmu.