A czy nie lepiej zamiast promowania wewnątrzkościelnej procedury ekskomuniki na życzenie (apostazji na warunkach kleru) ruszyć coś w sprawie wiążących dla władz kościelnych oświadczeń woli o wystąpieniu z organizacji z żądaniem umieszczenia odp. poprawek i zaprzestania uznawania członkowstwa?

Bardziej by to było akuratne, taka oficjalna deklaracja. A także prostsze i szybsze dla petenta. Tak jak to powinno być w państwie, które nie jest jakąś teokracją.

#ateizm #agnostycyzm #laicyzacja #swieckiepanstwo #bekazreligii #niewierzacy #
wygolony_libek-97 - A czy nie lepiej zamiast promowania wewnątrzkościelnej procedury ...

źródło: comment_1609145929l8l3DsdHZvoXPo46CtZHza.jpg

Pobierz
@wygolony_libek-97: Do tego jeszcze skutecznie żądanie zaprzestania przetwarzania danych osobowych i usuniecie swoich danych z wszelkich kościelnych rejestrów. Ach, to było by piękne. Ale niesteyt mamy backdoora w implementacji RODO, specjalnie właśnie dla kościoła.
  • Odpowiedz
Od razu na wstępie mówię, że nie chciałbym w tym wpisie rozpoczynać dysputy nt. tego czy wierzący czy niewierzący mają rację, ale mam pytanie do niewierzących mirków.
Jak podchodzicie do tematu śmierci. Jeśli zakładamy, że nie ma żadnego bytu wyższego, a życie po śmierci nie istnieje, to czy odczuwacie strach, że jednak gdy nadejdzie ten moment, to po prostu zgaśnie światło? Sam jestem niewierzący, a jednak nie potrafię wyobrazić sobie, jak będzie
@PsyRomancer: Jeżeli odczuwasz strach to znaczy tylko, że Twój rozwój wewnętrzny wciąż raczkuje i Twój teizm bądź ateizm gówno znaczy. Pysznie wierzysz w swoje transcendentne "JA", które wynika z czegoś ponad naturalnego, które ma swoje korzenie gdzieś poza biologią naszego mózgu. Swoje życie uważasz za jakiś niesłychany "dar", twoje 5 minut które Twoim zdaniem ma jakiekolwiek znaczenie i które musisz dobrze wykorzystać.

Nie.

Twoje życie nie znaczy nic. Jesteś nikim (bez
  • Odpowiedz