Aktywne Wpisy
Horkheimer +141
Na TVP Info ciągle gadają o Kamali, teraz jest gadka o tym, jakie są ważne głosy kobiet, gdyby głosowały kobiety, to by wygrała Kamala xD i kobiety afroamerykańskie, kobiety latynoskie xDD niech oni się obudzą w końcu
#usa
#usa
jaroty +63
#usa
Jak to jest ze że zawsze na jednego głosują wykształceni z wielkich miast, a na drugiego wsioki, emeryci i bezrobotni xD
To tylko pokazuje że nie liczą się żadne argumenty, tylko najniższy populizm i kreowanie podziałów na naszych i tamtych
Jak to jest ze że zawsze na jednego głosują wykształceni z wielkich miast, a na drugiego wsioki, emeryci i bezrobotni xD
To tylko pokazuje że nie liczą się żadne argumenty, tylko najniższy populizm i kreowanie podziałów na naszych i tamtych
Mam kumpla, gorącego orędownika światopoglądu katolickiego, aborcja, małżeństwa homo, in vitro to dla niego "cywilizacja śmierci", atak na rodzinę w celu jej rozbicia, rozpad społeczny, krach wartości, zezwierzęcenie i barbarzyństwo.
Gość wyemigrował na dłużej do Danii z żoną i 2 małych dzieci. Miałem okazję rozmawiać z nim i podpuściłem go, najpierw spytałem jak mu się żyje, to mówi że super zadowolony, niezłe zarobki, benefity na dzieci, poziom życia znacznie lepszy niż w Polsce itd itp.
No to podpuszczam go dalej i pytam czy ze społeczeństwem może jest coś nie tak, czy ludzie jacyś nieszczęśliwi, nieprzyjemni w obyciu, ten mówi że nic takiego, że ludzie wyluzowani, uśmiechnięci, przyjaźni, pomocni, mówią po angielsku, żadnych zastrzeżeń, ogólnie naprawdę szczęśliwe społeczeństwo. Jak się do obcego uśmiechniesz na ulicy to uśmiechnie się do ciebie, a nie jak u nas, krzywy ryj i: "chcesz wp..ol?". Kierowcy przepuszczają na pasach, na drogach wzajemna życzliwość, w pracy brak napinki i wyścigu szczurów, szefowie wyluzowani, wszystko w porządku.
Pytam go czy w przedszkolu dzieci może nieszczęśliwe, prześladowane, źle traktowane. On na to że nic takiego, że jest pełna kulturka, wychowawcy, inne dzieciaki w porządku, jego dzieci szybko łapią język i integrują się doskonale.
No to pytam czy chce wracać do PL, mówi że nie, bo Dania to lepsza cywilizacja pod każdym względem.
Wtedy pytam go czy wie że Dania to przecież cywilizacja śmierci, w której jego własna tradycyjna rodzina jest atakowana, następuje ogólny upadek wartości, zezwierzęcenie i barbarzyństwo? On robi wielkie oczy o co kaman. No a ja tłumaczę że ten kraj przecież ma zalegalizowaną aborcję na życzenie, legalne in vitro, legalne małżeństwa jednopłciowe, porządną edukację seksualną w szkołach itp. w przeciwieństwie do ultra-konserwatywnej pod tymi względami Polski.
Gość wtedy zrobił typowy wykop fejs, coś tam pomamrotał, próbował zrobić zwrot o 180 stopni że w Danii też jest cała masa patologii, zła i w ogóle to miejscami też totalnie gówniany kraj. Wskazałem że chyba przeczy samemu sobie, bo po tej laurce którą wystawił wcześniej teraz taki nagły flejm i hejt, no to chyba "coś tu się nie dodaje"? Skończył szybko rozmowę i potem przestał się do mnie odzywać.
Ot, konserwatywna logika. Żyj z rodzinką w kraju szczęśliwych, wyluzowanych ludzi, nazywaj go lepszą cywilizacją a jednocześnie określaj obowiązujące w nim prawo mianem "cywilizacją śmierci" prowadzące do rozbicia tejże rodziny i totalnego upadku.
#jkm #4konserwy #4kuce #polityka #neuropa #pis #polska #coolstory
Kiedyś jakiś polityk partii prawicowej powiedział coś takiego: "nieważne czy Polska będzie biedna czy bogata, ważne żeby była katolicka". Rozumiem że twórczo rozwijasz tą myśl: "nieważne czy Polska będzie biedna/bogata i czy ludzie bedą szczęśliwi/nieszczęsliwi, ważne żeby było OK według mojej moralności"
Aha, wyjasnij też co jest "bzdurą"? To że w krajach gdzie jest dozwolona aborcja i gej-śluby np w takiej Danii ludzie sa przyjaźni, zadowoleni z życia, uprzejmi? Że do takich krajów przyjeżdżają inni, by szukać tam lepszego życia?
@dertom: a muszą? Są też pary heteroseksualne, które dobrowolnie rezygnują z posiadania potomstwa mając różne ku temu powody.
Poza tym patrząc na krzywą ludzkiej populacji i ilość zajmowanego lądu pod przestrzeń mieszkalną, przemysłową i rolniczą, to bliżej nam do przeludnienia niż wyludnienia.
Świat jest jeden - przynajmniej w perspektywie najbliższego wieku. Jeżeli będziemy geometrycznie z---------ć w ramach konkurencji, bo jakiś region się wyludnia, to wszystko i tak pójdzie w diabły - napięcia społeczne i bieda będą się nakręcać.
Owszem, jestem za czymś powyżej prostej odtwarzalności pokoleń, aby przyrost był. Ale k---a rozsądnie.
@dertom: wszystkie kontry zakładają stosowny postęp technologiczny - w sumie słusznie, ponieważ rewolucje widać tuż za zakrętem (np. LFTR).
Są dwa "ale"...
Wdrażanie technologii nie jest równomierne - tzw. Pierwszy Świat wdraża je szybciej niż wspomniane przez Ciebie Indie. A właśnie tam byłby największy interes ludzkości by to zrobić.
Druga sprawa jest bardziej abstrakcyjna i dotyczy podejścia
@ibilon: Nie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Chodziło mi o to że ilekroć wypływa temat aborcji, in vitro czy związków partnerskich to konserwatyści argumentują jak bardzo destruktywny wpływ te rozwiązania będą miały na społeczeństwo jeśli się do nich dopuści. Że rozpad rodziny, itd itp. Tymczasem są kraje gdzie te rozwiązania od dawna obowiązują i nic takiego się nie dzieje. Coraz trudniej na mapie pokazać kraj który np. nie miałby legalnej aborcji a byłby krajem wysoko rozwiniętym
Właśnie takie bzdury chciałem wyprostować. Zrób w głowie eksperyment i przyjmij tezę przeciwną: możliwość legalnej aborcji czy homozwiązku jest źródłem samego zła i nieszczęść. Obserwacja powinna być taka że cała Europa zachodnia powinna być siedliskiem zepsucia, zła i nieszczęść. Tymczasem każdy kto tam migruje wystawia zaraz laurkę że społczenstwa tam są szczęsliwsze, życzliwsze, ludzie
Przecież on też potępia te rzeczy, nie przeszkadza mu to mieszkać w tamtym kraju i cieszyć się dobrą jakością życia w ogólnie szczęśliwym społeczeństwie. Nie moja wina że konserwatyści cierpią na dysonans poznawczy: wyobrażają sobie jedno, a w rzeczywistości obserwują co innego.