Wpis z mikrobloga

Bo wszyscy prawacy jeżdżo do Watykanu


@dreaper: Nie wszyscy - to raz. Nie ma słowa "prawak" - to dwa. A po trzecie - nawet ci, nie bywający w Watykanie, czy na Jasnej Górze nie robią chlewu w stylu Urban, komuch, zdrajca, antypolonita, moskiewski agent - idolem lewackiego wypoka.
  • Odpowiedz
Nie wszyscy - to raz. Nie ma słowa "prawak" - to dwa. A po trzecie - nawet ci, nie bywający w Watykanie, czy na Jasnej Górze nie robią chlewu w stylu Urban, komuch, zdrajca, antypolonita, moskiewski agent - idolem lewackiego wypoka.

@hungbejwin_ludowy: No to prawactwo, co za różnica.
Tak na wszelki wypadek zamieszczam link do słownika, gdybyś nie wiedział co to znaczy:
https://pl.wiktionary.org/wiki/prawactwo
Bo niby jaki chlew robi Urban, że siedzi sobie w domu
  • Odpowiedz
To doktor, profesor nadzwyczajny UP w Krakowie.


@jacekKobr: Czyli na UP jest profesorem. Dokładnie tak jak w przypadku L. Kaczyńskiego. Natomiast jest to profesura zdecydowanie wyższych lotów niż u "profesora" Bartoszewskiego czy innego Morycowicza Baumana.
  • Odpowiedz
No to prawactwo, co za różnica.

Tak na wszelki wypadek zamieszczam link do słownika, gdybyś nie wiedział co to znaczy:


@dreaper: To nie jest naukowe opracowanie. Słownik języka polskiego PWN milczy na temat "prawactwo, prawak". Słów takich nie ma. Jest to idiotyczny bełkot sowieciarzy, pełniących funkcję Polaka (czyli POP). Co do "lewaka" zaś, jest to wyrażenie jak najbardziej słownikowe, o czym zaświadcza wspomniany wcześniej słownik PWN.

jaki chlew robi Urban, że siedzi
  • Odpowiedz