Wpis z mikrobloga

@krulewna: Rozgraniczmy po prostu przypadki nie posiadania samochodu/prawka:
-ciężka sytuacja w rodzinie
-życiowa niezaradność
-świadomy wybór, tzn ma możliwości, ale uważa, że nie jest mu to do szczęścia potrzebne. I pewnie tak się tłumaczy większość ludzi, którzy podpadają pod drugi punkt, ale wydaje mi się, że tych prawdziwych z drugiego punktu jest bardzo, bardzo niewielu.
Akurat tak się składa, że znam jednego gościa, który mając 28 lat nie ma prawka, ale