Wpis z mikrobloga

#tfwnogf #badoo

Dzisiaj kolejny eksperyment! Dopiero się zaczął, prawdziwe wyniki będą później. Kumpel jakieś 10 min temu założył fejkowe konto na Badoo z zamiarem bycia całkowicie pasywnym. Cel? Sprawdzenie jaką tak naprawdę atencję otrzymują #rozowepaski i z ciekawości co ludzie wypisują jak już się ktoś zdecyduje xD Oczywiście żadne screeny co, kto, jak i gdzie nie zostaną zamieszczone, bo to nie w tym celu eksperyment. Cel to statystyka.

Dziołcha w skali dosyć obiektywnej będzie 6-8/10, przy czym skala działa tak, że 10 to mit (ostateczny ideał), 9 to najładniejsza dziewczyna jaką w życiu widzieliśmy (właściwie to jest nasz rzeczywisty ideał), 8 to bardzo ładna ale w realnych granicach i 7 to po prostu ładna itd. To jest dosyć płynne, ale tak na oko mniej więcej załóżmy, że te 6-8 będzie generalnie. Pamiętajcie, minęło 10 min, jest północ w środku tygodnia a konto wisi na lokalizacji większego miasta, ale raczej nie można powiedzieć, że dużego.

To tak wstępnie jakby się ktoś zastanawiał, czemu im na tych portalach #!$%@? generalnie. A takie prawdziwe staty będą za kilka dni, bo na ten moment godziny są bardzo nieprzychylne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Khaine - #tfwnogf #badoo 

Dzisiaj kolejny eksperyment! Dopiero się zaczął, prawdzi...

źródło: comment_R6svaYdPVOufcEiBFurT1NVIojAnQMFP.jpg

Pobierz
  • 156
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Killjoy:

inne osoby mogą się obawiać że nie znajdziecie wspólnych tematów do rozmów


To ja jestem po tej stronie, która się boi braku wspólnych tematów akurat (niestety zazwyczaj słusznie). Bo to mi na rozmowach
  • Odpowiedz
@Khaine: W takim razie widzę dwie opcje: albo za mocno starasz się rozmowę nawiązać i wychodzisz na namolnego, albo zbyt starannie wybierasz tematy, które twoim zdaniem zainteresują innych i wypadasz tak, jakbyś robił to na siłę, zbyt sztucznie.
Albo masz niedopasowane do siebie towarzystwo.
  • Odpowiedz
@Killjoy:

brak logiki u panów, którzy z jednej strony potępiają panie, które seks lubią i chcą go często uprawiać, co oczywiście prowadzi do tego, że kobieta nie rozłoży tak łatwo nóg, bojąc się opinii dziwki, a z drugiej biadolą, że muszą się namęczyć, żeby kobietę do tego seksu namówić.


No brak logiki jest faktycznie wtedy, jak ktoś poznaje laskę na przygodny seks, chce ją przelecieć jak najszybciej i mówi jej "jak cię przelecę szybko toś dziwka". Ale ilu tak faktycznie
  • Odpowiedz
@Killjoy:

albo za mocno starasz się rozmowę nawiązać i wychodzisz na namolnego


Jak mnie ktoś olewa, to nie musi długo czekać na adekwatną
  • Odpowiedz
@Sh1eldeR: Mówisz o małym procencie społeczeństwa. Mały procent jest przystojny albo choć ma twarz taką, że może ją zamienić w obraz męskości i siły. Mały procent ma 20k na wydanie na coś takiego jak włosy, bo ma inne, ważniejsze wydatki. Mały procent ma możliwości, żeby dorobić się do 30tki tak, żeby mieć 20k na załatanie łysiny. Ta mała grupa mężczyzn pewnie będzie bardziej atrakcyjna w wieku 30tu niż 20tu lat,
  • Odpowiedz
@Khaine:
Próbowałeś dopracować swój profil? Co tam się zamieszcza? Zdjęcia i jakiś tekst o sobie? (nie wiem, sam nie używam tych portali)

Gwarantuję Ci, że skuteczność byłaby lepsza, gdybyś miał porządne zdjęcie profilowe, w porządnej stylówie (na zasadzie # modameska, a nie jakieś adidaski ze # streetwear czy inne gówna), a dodatkowo zdjęcia by krzyczały, że masz świetne pasje -- np. hobbystycznie jesteś pilotem -- dużo podróżujesz po fascynujących miejscach i masz lamborghini hurracan i wiesz co chcesz, a forsy dorobiłeś się np. swoim intelektem... to rezultaty byłyby z deka inne.

Nawet gdybyś komentował profile/zdjęcia lasek za pomocą openera składającego się z jednego czy kilku słów. Np. "hot!". I tyle. Stykłoby. Na pewno sprawy potoczyłyby się inaczej, a i one by się
  • Odpowiedz
Mały procent ma możliwości, żeby dorobić się do 30tki tak, żeby mieć 20k na załatanie łysiny.


@Killjoy:
Mały procent to kobiet będzie 8/10, o 9/10 nie wspominając. Bo tak się urodziły.

Mężczyźni to kowale własnego losu. Większość milionerów dochodzi do majątku samodzielnie. Tzn., chodzi mi o męskich milionerów (większość milionerek
  • Odpowiedz
@Khaine: Podczepię się - też kiedyś robiliśmy podobny eksperyment, z tym że na sympatii.
Szybkie statystyki - po ok 3 godzinach ponad 60 wiadomości, ponad 100 "oczek", drugie tyle innych zaczepek.
Wiadomości - od skrajności do skrajności.
  • Odpowiedz
@Sh1eldeR:

masz świetne pasje -- np. hobbystycznie jesteś pilotem -- dużo podróżujesz po fascynujących miejscach i masz lamborghini hurracan i wiesz co chcesz, a forsy dorobiłeś się np. swoim intelektem... to rezultaty byłyby z deka inne.


Nic z tych rzeczy mnie nie interesuje ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wypisałeś popularne, stereotypowe "fajne pasje", które mnie i większość ludzi nie interesują. A laski się chcą pod takich gości podpinać, żeby wkręcać się na krzywy ryj na wyjazdy i inne akcje. Moim zdaniem strasznie zmitologizowane tezy tutaj podajesz i wymagasz od ludzi bycia ostatecznymi wygrywami, bo inaczej nic z tego przecież nie ma prawa być. Musisz być minimum milionerem z lambo i ubierać się jak "my father is a lawyer", bo inaczej nie ma szans nawet na 2/10. To tak jak ludzie na portalach biegaczy mówią komuś, kto pierwszy raz w życiu biegał, by NATYCHMIAST kupił buty biegowe za 1000 zł, bo w ciągu maksymalnie dwóch dni kolana wyłamią mu się w przeciwnym kierunku i całe życie spędzi na wózku. A to, że ludzie biegali boso od tysięcy lat to tam #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Widziałem już takie #!$%@? z fajnymi dziewczynami, że ze mną to raczej nie jest tak źle. I sam swojego czasu też miałem nieco atencji od koleżanek, jak jeszcze były
  • Odpowiedz
@NegroDW: No i dziw się potem chłopie, czemu na profilach nawet jak zrobisz "zasianie gówna", (po prostu klikasz losowo na profile, żeby na każdym zostawić informację, że byłeś a potem czekasz, kto z ciekawości chociaż sprawdzi kto wlazł) nie działa i praktycznie nikt nigdy nie wejdzie w odwetówce. Mają tak szaloną ilość atencji nakręconą przez stuleje, że nie muszą NIC robić i tylko odczytują ewentualne wiadomości, dopiero wtedy sprawdzając ewentualnie
  • Odpowiedz
@NegroDW: W sumie to jest jeszcze inna strona medalu - jak w takich supercieplarnianych warunkach jakaś dziołcha napisze sama, to jaki to musi być poziom desperacji? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@NegroDW: Mi się kilka razy zdarzyło ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale to było w czasach jeszcze, jak miałem po prostu wiszące konto - trupa, które nie wiadomo po co zrobiłem dawno temu i olałem. I po jakimś czasie jak mi przyszedł mail przypominający, że mam coś takiego, to wszedłem i zobaczyłem, że o dziwo trochę się uzbierało. Natomiast normalnie to w ogóle nie wchodzą nawet na
  • Odpowiedz
Ale jak ktoś nie urodził się siermiężnie źle, nie ma siermiężnie słabych zdolności intelektualnych, to szanse na to, by ogarnąć się do poziomu 20k w kieszeni na pierdoły (ważne, ale jednak) -- szanse są realne.


@Sh1eldeR: Myślę, że oceniasz zbyt optymistycznie. Żeby lekką ręką wydawać 20k, trzeba zarabiać miliony, a do zarabiania milionów potrzeba albo odziedziczyć część tych pieniędzy (tak jak właściciele dużych, istniejących nierzadko od 100 lat firm z
  • Odpowiedz