Aktywne Wpisy
Macie namiary na dobrego psychiatrę? Bo właśnie kupiłem francuskie kombi z najsłabszym dieslem i jaram się jak dziecko, to chyba nie jest normalne ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
#motoryzacja #samochody #renault #laguna
#motoryzacja #samochody #renault #laguna
Bardzo_Suabe_Rymy +360
#wudwaka
Zdołował mnie ten dopisek "sąsiedzi" :(
Widocznie nikogo nie miał, a samotność zabija. 35 lat to niewiele więcej ode mnie. Widać po aktywności, że miał już takie myśli kilka lat temu, a poddał się teraz. Aktywność w sieci, czy też na samym wykopie, to było jego życie towarzyskie. Tysiące aktywności. Ech.
Kurczę, #samotnosc - jak nie macie z kim pogadać to piszcie do mnie, lepiej tak niż pogrążać się w nicości.
Zdołował mnie ten dopisek "sąsiedzi" :(
Widocznie nikogo nie miał, a samotność zabija. 35 lat to niewiele więcej ode mnie. Widać po aktywności, że miał już takie myśli kilka lat temu, a poddał się teraz. Aktywność w sieci, czy też na samym wykopie, to było jego życie towarzyskie. Tysiące aktywności. Ech.
Kurczę, #samotnosc - jak nie macie z kim pogadać to piszcie do mnie, lepiej tak niż pogrążać się w nicości.
Bez względu na to, jak bardzo byście się starali i jak wiele byście z siebie dawali, to i tak każdy ma Was w dupie?
Smutam w sumie, bo tak wiele osób jest dla mnie ważnych, a ja ciągle czuję się tak, jakbym była dla nich bez znaczenia...
Czasem myślę, że muszę dać się "wykorzystać", jakoś dać się "użyć" w relacji, aby móc coś zyskać (nawet niewiele)... I wydaje mi się, że muszę dać z siebie więcej, niż dostanę... W tym moim iluzorycznym przekonaniu wierzę w to, że aby być dla kogoś ważną, muszę wiele poświęcić... W sumie bzdura, bo i tak nigdy nie dostaję tego, na czym mi zależy (nawet jak poświęcę wiele).
I to chyba dotyczy każdej relacji (rodzinnej, przyjacielskiej, miłosnej, koleżeńskiej).
Pewnie jestem #!$%@?.
Pewnie i tak nikt nie zrozumie.
jeszcze nie ma #nocnazmiana, ale i tak #tagujetogowno
#feels #gorzkiezale #oswiadczeniezdupy #oswiadczenie #takaprawda i przede wszystkim #smutnazaba (╯︵╰,)
Komentarz usunięty przez autora