Wpis z mikrobloga

Zaobserwowałem wczoraj ciekawą rzecz. (może dla niektórych będę niczym internet explorer xD)
Grając z Polakami w teamie w większości wypadków kończy się na trollowaniu bo mecz w #!$%@?ę. Ktoś dostaje bana za obrażenia zadane kolegom, ktoś inny wychodzi. Ew ktoś Cię #!$%@? za clutcha 1 vs 3, że save albo nie poszło. No chyba, że grasz z jakimiś wyższymi rangami to łaskawie są wyrozumiali.
Wczoraj zaprosił mnie do lobby Norweg którego poznałem gdzieś na początku swojej przygody w GO. Po #!$%@? trzech meczach (ostatni zakończył się dwoma banami znajomych) stwierdziłem, że #!$%@? z tym najwyżej spadnę. (Nie mam parcia na rangę. Lubię w to grać i jaka jest taka jest. G4 wystarcza ;p).
Na wejściu pytanie czy wszyscy w lobby są z Norwegii. No to piszę, że nope i że from Poland. Coś tam sobie popisali po swojemu w lobby i startuje Cache. Nie jest to moja mocna mapa ale już tam #!$%@?. I słyszę "guys if we have this polish we should talk in english". Nauczony grania z Polakami (i cyka blyat) przeżyłem pierwszy szok. Mieli wyższe rangi. Cały mecz kręciliśmy bekę, nikt nikogo nie wyzywał, położyłem dwa clutche i słyszałem tylko: don't worry it was nice try. Jeden nawet mówił, że był w Krakowie i że mu się podobało.
Zawsze twierdziłem, że Ruscy i Polacy to rak CSa. Już w Source tak było. Oczywiście są wyjątki ale w większości wypadków jak mecz nie idzie (a przecież to też sport i nie zawsze się wygrywa) to zaraz się dowiadujesz, że CYKA BLYAT NAHUI albo kto ruchał Ci matkę. Wyżaliłem się.
#csgo
  • 10
@szinken: Słuchaj stary, grasz na G4 i mówisz, że nie masz parcia na rangę i lubisz grać w taką grę, jaka jest, ale masz ból dupy o kolegów dostających bana i trollujących...

Co do tego wyrażenia

I słyszę "guys if we have this polish we should talk in english"


Na wyższych rangach to raczej normalne, a Ty grałeś z norwegami w ich lobby więc to logiczne, że cie nie oleją.

Znajdź