Wpis z mikrobloga

@agablazej: jak byl bum na Anglie iles tam lat temu to rozmyslalem czy nie wyjechac,no ale moj rozowy nie chcial.
Najlepszy kumpel wyjechal,ozenil sie,ma tam dwojke dzieci,ustatkowal sie...ale ogromnie teskni za krajem.
Nie rozmyslam nad tym,zostalem i ciesze sie tym co mam.Za rok biore slub i jestem szczesliwy,bez trosk,wiekszych zmartwien finansami.

Mieszkam na slasku.