Aktywne Wpisy

uncle_freddie +1204

ZebrakZKambodzy +61
#raportzpanstwasrodka Nie klikniesz plusa? Obudzisz się obok tego przystojnego dżentelmena, który nie daje parówek za darmo.
źródło: Alfa_Romeo
PobierzSkopiuj link
Skopiuj link

źródło: Alfa_Romeo
PobierzRegulamin
Reklama
Kontakt
O nas
FAQ
Osiągnięcia
Ranking
Nie mogę już edytować :/
Teraz przez te parady nie dają się zamiatać pod dywan, traktować jak coś wstydliwego @UlfNitjsefni ładnie to podsumował:
@YodaMonster: Wytłumacz, ale szczegółowo, a nie ogólnikami, jak sobie wyobrażasz "pozwolenie i bez tego" i konkretnie bez "czego"?
Jeszcze raz powtarzam - jest pewna procedura prawna, nazywająca się "małżeństwem", która daje mężczyźnie i kobiecie poddającym sie tej procedurze określone prawa, których nie da się uzyskać w inny sposób.
I teraz: chcemy "pozwolić na to samo", czyli dać identyczne prawa dwóm
Może jeszcze z kozą sobie ślub wezmą?
Wracając do praw odwiedzin czy adopcji. Czemu samotny człowiek nie może zaadoptować dziecka? Przecież najważniejsze by kochał!
Czemu nie można
Komentarz usunięty przez moderatora
@YodaMonster: Ja już nie mam siły. Wypisałem ci jak krowie na rowie, co zmienia, a ty dalej swoje. Otóż dostają dzięki temu ślubowi prawa, których bez niego by nie mieli. Jeżeli ty dalej nie rozumiesz, "co to zmienia", to już nie wiem jak ci można cokolwiek wytłumaczyć...
Zmienia prawie bla bla bla odwiedziny w szpitalu - szpital to instytucja państwowa i czemu państwo nie może po prostu znieść pewnych zasad zamiast deptać małżeństwo. Taki przykład - nie masz rodzeństwa ale masz przyjaciela z którym dorastałeś który jest jak brat - nie możesz go odwiedzić w szpitalu.
Prawo do adopcji - samotna kobieta, samotny mężczyzna czasem wychowują dzieci samotnie,
Jak wyjaśnia Wikipedia (link wrzucałem pięć akapitów wyżej), Stonewall był wtedy otwarty dla najbardziej zmarginalizowanych członków społeczności gejowskiej, a także dla drag queens, społeczności transgenderowej, czy bezdomnej młodzieży wyrzuconej na ulice
@Martellus: Ale kto powiedział, że nie potrzebuje? Czy rozszerzenie tych przywilejów na grupę maksymalnie kilku procent społeczeństwa może w jakiś sposób zagrozić tej funkcji? Te kilka procent jest może "nieprzydatne" dla państwa z czysto ekonomicznego punktu widzenia (ale przecież też nie wszystkie małżeństwa hetero mają dzieci!), ale nie mozna patrzeć na państwo w kategoriach czysto ekonomicznych. Moim zdaniem funkcją państwa jest również
Poza tym kilku procent? Znaczy
@YodaMonster: Piszesz cały czas o "podeptaniu tradycji".
O "tradycji" mozna mówić tylko w kontekście ślubów religijnych, ślub cywilny nie jest żadną tradycją, tylko pewną procedurą prawną wprowadzoną po to, żeby unormować relacje prawne między ludźmi, którzy chcą żyć razem.
Więc musisz sie zdecydować o czym dyskutujemy. Albo mówimy o prawie, a wtedy wszelkie argumenty dotyczące "tradycji" są bez sensu, i dyskutujemy wyłącznie
@Martellus: Jak zdefiniujesz "interes państwa"?
Moim zdaniem interesem państwa jest, aby obywatele mieli łatwiej ze wszelkimi formalnościami, sprawami prawnymi itp. - wszystkim, co sie wiąże właśnie z kontaktami z państwem. Napisałem o tym w poprzednim komentarzu i nijak się do tego nie odniosłeś.
Skoro istnieje pewna grupa, która domaga sie tych przywilejów, a ich przyznanie
Prawnie małżeństwa homoseksualne nic nie wnoszą, podałem przykłady, służą tylko do karykatury natomiast
jedyne konkretne prawa jakie wymieniłeś to
Wszystkie opisałem, małżeństwo tradycyjnie nie wnosiło przywilejów, prawa które mają małżeństwa hetero są prawami przyznawanymi
@YodaMonster: Tym razem już mnie załamałeś. Nawet nie jesteś w stanie zrozumiec że cytuję twoje własne sformułowanie...
Mnie ręce opadają. Już napisałem, niech ci będzie, źli lewacy zniszczyli tradycję, zgadzam się z tobą. Czemu sie jeszcze odzywasz???