[x-odus]

1. Miej na #studbaza zrobić jakiś rysunek techniczny
2. Nie umiesz rysować, tate robi jakieś projekty, to niech tate narysuje
3. Idziesz z rysunkiem do oceny,
3.1 Prowadzący #!$%@? Cię, bo tu krzywo, tu za cienko, a tu za grubo.
4. #!$%@? się.
5. Siedź całą noc, obczajaj jak się robi te rysunki.
6. Zrób rysunek sam zgodnie z wszystkimi wytycznymi.
7. Idziesz z rysunkiem do oceny;
7.1 Pierwsze pytanie prowadzącego: „za ile Pan kupił ten rysunek?”
7.2 Prowadzący #!$%@? Cię krzycząc na cały korytarz i wyzywając od #!$%@? oszustów :(

#sadstory #truestory może trochę #heheszki a może #gorzkiezale

[x-odus]

@Nieskalany_Mysleniem: Panie Dumo PK - a tak się akurat składa, że na moim kierunku rysunek to nie była podstawa. Więcej, ten rysunek to był jeden z "zapychaczy" nikomu do niczego nie potrzebny. Kierunek, który studiowałem, pomimo, że na WILu z budownictwem nie miał nic wspólnego.

[Hmjelu]

@x-odus: Kiedyś ojciec miał podobną historie jak był jeszcze w technikum samochodowym. Jego kolega też musiał oddać rysunek niestety nie potrafił wykonać tego rysunku dlatego poszedł do swojego taty który latami pracował jako kreślarz i ten mu zrobił zadany rysunek z wielką łatwością. To kolega ojca z pewnością oddaje ten rysunek ale znów dostaje dwóje i zdziwienie bo przecież na 100% było dobrze i idzie do swojego nauczyciela z pretensjami że

[Sherrax]

@chrupol: Ja drukowałem w cadzie i poprawiałem ołówkiem gdy była wymagana odręczna praca ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

[perfidnyplan]

@x-odus: Przyznaj się że to tak na prawdę wyglądało ( ͡° ͜ʖ ͡°)

1. Miej na #studbaza zrobić jakiś rysunek techniczny

2. Nie umiesz rysować, tate robi jakieś projekty, to niech tate narysuje

3. Idziesz z rysunkiem do oceny,

7.1 Pierwsze pytanie prowadzącego: „za ile Pan kupił ten rysunek?”

7.2 Prowadzący #!$%@? Cię krzycząc na cały korytarz i wyzywając od #!$%@? oszustów :(

4. #!$%@? się.

5.

[Kismeth]

Been there...

[dosiek99]

@x-odus: Ja wydrukowałem na kartce wymagany napis (czcionką techniczną) ledwo widocznym kolorem (odcień szarego), następnie poprawiłem ołówkiem i po sprawie :)

[isomalta]

@x-odus: Ja kiedyś musiałam napisać coś pismem technicznym, różnymi grubościami (chyba to alfabet tylko był ;D ale nie pamiętam). Prowadzący, świeżo upieczony magister stwierdził, że ja to wydrukowałam (wtf?) i mi tego nie zaliczy. Na szczęście miałam rapidografy przy sobie, to mu udowodniłam, że ma słabe oko ;D

@dosiek99: Ryzykowne to ;) Czasem zdarzy się taki prowadzący, co poprosi Cię o gumkę, bo będzie chciał Ci coś poprawić i wtopa

[NaPewnoNieZyd]

@x-odus: Polecam poćwiczyć asertywność (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[m_bielawski]

@x-odus: to tylko pokazuje jak bardzo oderwani od rzeczywistości są wszelkiej maści profesorzy. Twój ojciec tymi rysunkami zarabia(ł) na życie, ale dla profesorka były za słabe...

[Nicoc]

@m_bielawski: albo, że wcześniej stary kupował te rysunki od kogoś..

[x-odus]

@isomalta: To akurat był jakiś domek - ściany drzwi i inne pierdoły.
@NaPewnoNieZyd: Koniec końców dostałem 3, ale wróciłem dopiero jak trochę emocje opadły.

[a.....t]

@x-odus: No ale, że rodzice odrabiają za Ciebie zadania domowe? Na studiach? ( ͡º ͜ʖ͡º)