Wpis z mikrobloga

Przychodzi facet do sklepu zoologicznego i przygląda się zwierzakom na wystawie. W międzyczasie wchodzi inny klient i kupuje małpę z klatki obok.
Facet słyszy cenę: 5 000 USD.
- Czemu ta małpa taka droga?
- Ona programuje biegle w C... wie pan... szybki, czysty kod, nie robi błędów... warta jest tej ceny.
Obok stała druga klatka, a tam cena: 10 000 USD
- A ta małpa czemu taka droga?
- Bo ta małpa programuje obiektowo w C++, może też pisać w Visual C++, trochę w Javie... wie pan... tego typu. Bardzo przystępna cena.
- A ta małpa? - pyta facet wskazując na klatkę z ceną 50 000 USD
- A ta trzecia nic nie umie. Ale za to te dwie pierwsze mówią o niej: Szefie
#suchar #humorinformatykow #kawal
  • 11
  • Odpowiedz
Ale bullshit.
Programowaniem nie generuje pieniędzy. To sprzedewanie je generuje.
Programista jest tylko wykonawcą.
To tak jakby kopać sobie piłkę na boisku przy domu i się zastanawiać czemu nie dostajesz tych milionów, które dostają Polscy piłkarze.
Pora wreszcie dorosnąć i spróbować się postawić w innej sytuacji.
Programista może być lepszy lub gorszy, ale jego praca może tylko zarabiać.
Szef ryzykuje pieniądze, ponosi ogromne ryzyko, może zyskać ale może też stracić. Ciekawe czy
  • Odpowiedz